Ja szalona? To Ty szalooona!
Uśmiałam się Gosiu i uwierzyć nie mogłam, jak zobaczyłam tę grafikę... Ja jestem kompletnie zielona, jeśli chodzi o kwiaty nie potrafię siać, duuużo pracuję zawodowo i przez to jestem niesystematyczna To niedobrze dla kwiatów, prawda? Więc może na początek bylinki? A kolorki to wybrane: róże (czerwieni to jakoś nie teges), fiolety i biały czy też kremowy......Bedzie dobrze- podpowie pani?
A ten rysunek PIERWSZA KLASA!!! czy mogę go u siebie w wątku dostać? pliiis
hej, no nie wygląda to zbyt urodziwie, nie obraź się!!
Ja bym zlikwidowała tę rabatę i tę pergolę też. przy tak dużym drzewie to te róże chyba się tak męczą?? ile godzin dziennie masz tam słońce?
Podejrzewam że to nie jest dobre miejsce dla nich, na jesień bym je wykopała - gdy już zrzucą liście i posadziła np przy płocie, żeby się miały o co oprzeć? Nawet ryzykując że nie przeżyją przeprowadzki.
Pokaż szerzej to miejsce, najlepiej z naszkicowanym pawilonem ogrodowym. Czemu pawilon akurat tam? Będzie brudny od liści spadających z drzewa, ptasich odchodów itp.. jeśli nie masz tam utwardzonej powierzchni, to bym się zdecydowała na inne miejsce na pawilon??
Jak ładnie!! Dobrze rozumiem, pod brzozami chcesz zdjąć całą trawę i zrobić dalej rabaty? Podobają mi się trawy, duża ilość, a z przodu rabaty gdzie jest słońce, wrzosy, dużo, sadzone plamami - jednakowe po kilkanaście sztuk
A jeśli zostaje trawa pod brzozami, to podobają mi się hostowe skarpetki A z takich pięknych drzew nie miałabym nic przeciwko żeby grabić listeczki. A może łatwiej byłoby zebrać te liście kosiarką, po prostu??
pozdrawiam!
O rety, moja też ostro wystartowała, a sadzona w ubiegłym roku. Jest szczepiona, więc niby nie powinna być wielgachna, ale coś jakoś tak zaczynam podejrzewać, że do tych 10 m moze urosnąc, teraz ma pewnie ok. 4m. Szkoda mi kwitnienia, że taka nędza, wszak w robinii i o to chodzi. Widziałam ją kwitnącą w szkółce, kwitła b. ładnie, czyli u mnie czegoś jej brakuje. Dam jej czas, poobserwuję, najwyżej wyleci