Może masz i rację, nie będę kombinować i dam winobluszcz, który na pewno się rozrośnie i będzie na tym słońcu się super wybarwiał. I w ogóle mam do niego mega sentyment
A teraz wczorajsze fotki z telefonu Z lewej zarys nowej rabaty.
Rabatka przy płocie. W oddali stoi "kosiarka" najmłodszego, który nią namiętnie kosi całymi dniami, udaje odpalenie silnika i dodaje do wszystkiego dźwięki. Byście go widziały - no dzieciak ciężko haruje
Muszę popracować nad kancikiem
Zawitko, remont poważna sprawa, wiadomo że to ogrom roboty do wykonania ale za to później jak będzie miło posiedzieć przy komputrze w świeżym i czystym mieszkanku, nieprawdaż? Na fotki z pięknej kanady zawsze zapraszam. Haniu, mi też się podobało, tu gęsi to jak w Indiach święte krowy. Mają też wszędzie swoje wizerunki, od monet po pomniki. Moniko, Postaram się częściej odzywać. Smród skunksa jest tak silny że ubranie trzeba spalić i nie można nawet oczu otworzyć. Smród przypomina zepsutą kapustę kiszoną, nawet przejechany przez samochód tak wali że nie można ulicą przejść a podobno takie ładne zwierzątko Właśnie tylko pomidory mogą zniwelować ten straszny odór. Moniko na liczniku mam już 1300 km. Monteverde, to super że Ci tak pięknie rośnie. Skunksy jakoś mnie omijają a jest ich tu ponoć bardzo dużo ale to też jak szop nocny łowca. Ciekawe jak daleko sięga ten miotacz smrodu
Pozdrówka i do następnego
Witam wszystkich. I minął kolejny piękny dzionek. Urobiłem się przy tym miskancie, jak głupi. Zostałem dwie godziny, do 7 żeby posprzątać po robocie i najważniejsze podlać, sucho jak na pustyni. Wracałem spokojnym tempem, cieplutko 24 i ani jednej chmurki, podziwiałem ogródki po drodze.
Dziś pokaże Wam znów polskie akcenty, pomniki zesłańców syberyjskich, tych co ruskie zamordowali w Katyniu i jak to się teraz mówi, tych co zginęli w katastrofie smoleńskiej.
To widok spod pomnika katyńskiego, jadę sobie do domu drogą rowerową, nad samym jeziorem, do tych krzywo obciętych dwu wieżowców, po lewej stronie. Mieszkam kawałek drogi za nimi.
Tu ograniczenie do 15, dobrze że jeszcze tu fotoradarów nie ma
Aniu, witaj. Cały czas zachwyca mnie Chopin. Szukam róży na moją rabatkę biało- żółtą. Robaczek pisał, że ta róża będzie za wysoka, a ja nie mogę znaleźć nic równie pięknego. Jaką wysokość ma twój Chopin?
Nie, nie ma zdjęć, poza jednym samotnym wieczornym chaberkiem. To już wygasły wątek.
Róże - jakieś okrywowe hardcorowce, co by sobie poradziły. A propos Twoich - Stadt Rom mi się podoba.
Pozwolenie - dziękujemy, teraz to już tylko trzymać kciuki ...
Dorzucę Ci motylka (można?)- egzotyczni koledzy z pawilonu motyli w poznańskim zoo.A może nie egzotyczni, w sumie to nie wiem. Ładnie tam.
Basiu ja też je wolę, bo mam dwie od Anabelle, zdjęcie drugiej rośnie przy siatce,też mają olbrzymie kwiaty i są sztywniejsze od Anabelle mam różową Incrediball też pięknie wygląda ale no sama zobacz
No a ja właśnie przyszłam na nowe fotki, a tu puchy, starczy tego świętowania Doniu pisałaś, że u Ciebie nie pada u mnie też ślicznie dzisiaj było, a w ogóle miałam dobry dzień bo sąsiad chwaściory trochę poucinał, to tak się u mnie nie będą wysiewały, no i o 19.00 podlało mi ogródeknie widziałaś białej liatrii? znalazłam nie za ładne zdjęcie swojej z tamtego rokuw tym jeszcze nie kwitła
Małgosiu, mi się podoba. Fajnie wyszło. Podglądałam twoje poczynania przez ostatnie dni tylko z telefonu i trudno mi było pisać ... (rodzinka )
Z tej perspektywy masz 3 korony na różnej wysokości i w ten sposób jest dobrze wg mnie. Lawenda urośnie. Ja kupowałam wiosną takie mizerne sadzonki, a teraz cudnie kwitnie, rozrosła się dwukrotnie i ma piękne kwiatostany. U ciebie tez tak będzie. Ma szansę jeszcze zakwitnąć.
Dziękuję Małgosiu za pomysły u mnie.
I tak dziś doszłam do pewnego wniosku:
Planujemy, tworzymy w naszym ogrodzie, potem robimy fotki, wstawiamy na O. Zastanawiamy się, czy dobrze, przestawiamy, znowu robimy fotki itd. I zanim ktoś zdąży nam doradzić, w naszym monologu patrząc na zrobione fotki, dochodzimy do słusznych sobie decyzji. Te fotki pozwalają nam spojrzeć na nasz projekt z pewnej perspektywy.
Ja dopiero na zdjęciu zobaczyłam, że moja rajska jabłoń jest krzywa. A rośnie u mnie już kilka lat.
Pozdrawiam Cię. Pokaż, jak skończysz rabatkę.
Luki tu u Ciebie skarbnica wiedzy... super kopiuję sobie linka do tej strony do siebie bo zapamiętać nie zapamiętam a taka wiedza bezcenna.
Bardzo mi się podoba połączenie tej zieleni z fioletem... fajne.