Dzisiaj rano kolejna wycieczka nad inny zalew z chłopakami - tym razem z parasolką i w kurtkach przeciwdeszczowych - ale było bardzo fajnie a deszcz, raz padał raz nie
Zatrzymaliśmy się w ogrodniczym i wzięłam specyfik na hortensje - po zdjęciach pan zdiagnozował plamistośc - grzyba

Mam nadzieję że jutro nie będzie padać to szybko to załatwię
Dzisiaj zrobiłam niechcący małą sesję z okna sypialni

Na parapecie na zewnątrz mam słoik gdzie ukatrupiam robale które zżerają mi lilie

....chlopaki chciały je oglądac i tak cyknęłam kilka zdjęć z innej perspektywy
Moje biedne lilie

Na te najbardziej czekam, bo czarne kupione z dziewczynami na targach