Nie martw się, u mnie tak samo, ale akurat gości się spodziewam, wypadało ogarnąć wolę w ogrodzie latem pucować, nigdy nie ma końca, a w domu tak samo, ale mniej frajdy
te hosty uwielbiam, cały sezon piękne, jakoś ślimaki ich za bardzo nie ruszają, a obok inna w ciapki i kwiaty wielkie i pachnące..
ten winobluszcz 3-klapowy lubię, powoli wycinam 5 i jakoś nie widać
koło motyli na total zarasta, mus pilnować ciut
Jagoda dziękuję za odwiedziny już powoli tak jesień czuć, listki leżą na trawie i jakoś buro było, dzis ładny dzionek
pozdrawiam i dumam, czy aby te narecznice nie przesadzić, hosty je zarastają, a takie ładne są
Jula, mąż wszystko robi sam i to na 2 fronatch, bo tyły domu odnawia, już wymagały uwagi, dużo tam też przy okazji zmian i będę sadzić tam kolejne rośliny, niby miałam koncepcję, ale coś mi się rozmyła...dumam..
a jednocześnie robi ten nieszczęsny domek letni, ,,imprezownię"
Tak, one na murku, wkłady już są, pójdą do środka, do nich ziemia i rośliny
nie, zamierzam wszystkie nasadzenia jeszcze w tym roku zrobić, czyli
1. donice na imprezowni i hortensje pod ścianą imprezowni
2. tyły domu; róże, cisy i ketmie
3. berberysy zamiast żurawek wkoło lawend
4. cisy lub coś innego koło róż...dumam, taki plan
5. na jesień wszystkie ukorzenione patyki dać w docelowe miejsca
ot i plan
życzę powodzenia i wytrwałości w twoich planach, u mnie się to wszystko ciągnie....ale coś już widać
a tu foto moje New Dawn, stanęła.....
i co myślisz? buziolki
Jak się rozrosną Zbysiu, to mogę ci na wiosnę kawałek wysłać; bo dzieliłam je i jest kilka mniejszych
pinky vinky w poziomie mi rosną, muszę zmienić cięcie wiosną
Anitko cieszę się ja sama tylko w weekend mam czas, rano chyba tylko sprint dziś zdążyłam 2 ślimaki ubić, jeden w skorupce gigant i te drugie...co mówię fuj..
a i zobaczyłam tę piękną ćmę, ktoś juz ją pokazywał na O.
pozdrawiam
Dziękuję Bożenko, no tak sobie myślę, czy ja się wyrobię z tym sianiem, choć bardzo mi się podoba na wszelki wypadek z 20 nasionek zarezerwuj
te angielki nie do zdarcia, choć z tymi nie mam nic pracy