Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Mój 4 arowy azyl... 18:41, 30 cze 2014

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry

Cały dzień dzisiaj pada, momentami lało. Wiadomo, o wizytowaniu działki nie ma mowy. Zafundowałam sobie dzień odpoczynku

A to fotki z wczorajszego dnia::
"HOT PAPAYA" powoli się rozwija

Hot Papaya i zwykła w pąku

Boćkowe perypetie ogrodkowe 18:40, 30 cze 2014

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry

Jeszcze raz przyplocie

Rzut okiem na kolejowa

I ukrzyzowana czeresnia, ktora domaga sie dodatkowego mocowania do linki

Boćkowe perypetie ogrodkowe 18:34, 30 cze 2014

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry

Przod (tak, wiem jak wyglada trawnik

)

Przed limkami posadze jezowki rozowe

Po tulipanach smutno tutaj, potrzebuje koloru

Boćkowe perypetie ogrodkowe 18:31, 30 cze 2014

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry

Trawkowo - dla Madzenki - pomiedzy kostrzewami sesleria

I sesleria z bliska

Kacik z laweczka

Ogrodnik Mimo Woli cd 18:29, 30 cze 2014

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

MarekW napisał(a)

Aniu najwyżej nazwiesz rabatę żółtą - lub bardziej profesjonalnie "złotą" i wszyscy pomyślą, że tak miało być

A wszytko przez to, że mi żółty z różem nie pasuje.. i tak wyciepywałam co żółte do kąta..

Ale powojniki jak urosną to przełamią monotonię. Różowy!!!

W zaroślach odkryłam wilczomlecza, że kwitnie maluszek kupiony w tym roku..

Mój 4 arowy azyl... 18:29, 30 cze 2014

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Basiu fotki robisz cudowne Wszystko piękne a z zbliżenia niezwykłe Buziaki zostawiam

Miło mi

Buziaki odwzajemniam i różę zostawiam

Boćkowe perypetie ogrodkowe 18:28, 30 cze 2014

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry

Na poczatek pszczolkowo

I widok z gory na ule i bylinowa

Szmaragdowy Zakątek 18:26, 30 cze 2014

Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry

paniprzyroda – Mariola naprawdę szkoda, że Cię nie było…ale nic straconego, będą kolejne spotkania…do zobaczenia wkrótce.

popcarol – Carola oczywiście, że jeżynę też posadziłam. Dostała nawet swój prywatny patyczek i osobiste obrzeże. A co… niech wie, że trafiła w dobre ręce i będzie teraz rozpieszczana…

Bogdzia – ja mam oko co gdzie posadzić??? Bogdzia !… ja mam, ale pęcherze na nogach od biegania po ogrodzie z doniczkami…to tu , to tam…Aż się sąsiadka zza płotu zainteresowała co ja tak biegam…stało się coś, czy się odchudzam….

Urszulla – no to teraz ogóreczki między żurawki i groszek obok cisów…jak masz jeszcze jakieś warzywka do posadzenia to… do Caroli na krótki kurs, ona ci pokaże mistrzostwo upychania roślin na rabatkach.

Mala Mi – też głosuję za dziewczynami!!!!

Mój 4 arowy azyl... 18:25, 30 cze 2014

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry

rozajerycha napisał(a)

Ostanio myślałam o Tobie Basiu intensywnie.
Gdzie oddać 7 sztuk kosmosu,żeby nie zginął we wszechświecie ))))
Całą,sporą resztę wysiałam u koleżanki.
Będę polować na nasiona i ukwiecę Basieńkami Krajewskimi całą Polskę B )))))))))
Miło strasznie zobaczyć Twój uśmiech,właśnie wyszłam od Miłej .
Ściskam mocno Basiu.
martek

Martku, a ja chętnie znów bym Cię, chociaż na fotce, ujrzała

Co tam kosmos, on na ogół sam dba o siebie, u mnie wszędzie go pełno

Pozdrawiam

Edit: przypomniałam sobie, że mam fotkę tegorocznego białego i wstawiam go dla Ciebie

Żurawka - Heuchera 18:24, 30 cze 2014

Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Do góry

Kupiłam ostatnio żurawkę Lime Marmolade, przyniosłam do domu, postawiłam koło Citronelle i nie widzę różnicy. Może to dwie te same żurawki ???
Może jakis znawca mi podpowie, please

Citronelle

Lime Marmolade

Miejsko & sielsko 18:23, 30 cze 2014

Dołączył: 14 lip 2013
Posty: 1867
Do góry

ewakatowice napisał(a)

Śliczne te pecherznice, cisy będą za ciemne, nie ruszaj nic na razie. ...

Mój wymarzony ogród :-) 18:14, 30 cze 2014

Dołączył: 19 maj 2014
Posty: 32
Do góry

Na dzien dzisiejszy tak to wyglada

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 18:11, 30 cze 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry

Milka napisał(a)

Oj tak, zima była bardzo łaskawa, może tak już na stałe? zbiorę nasiona tak czy siak, a ją samą zostawiam i nie wykopuję, bo to kępiska wielkie, tak samo trawę Vertigo, zostawiam, zobaczymy...już oficjalnie mówią o zmianie klimatu..
Lenko pozdrawiam, muszę wpasc do ciebie i obejrzeć włości
tu na rabacie też dałam siewki, ciekawa jestem, czy zakwitną, pod murem ida błyskawicznie
a tak przy okazji, lubię te rabatę, jakieś udane miejsca sąnie wszytsko źle wychodzi, są sukcesy i porażki
widok ogólny

zachodzące słońce i werbena, jak koronka

Irenko, ta rabata zachwyca, jest ślicznie skomponowana. Widzę, że idziesz w czerwień - widziałaś zajawkę ogrodu bez trawnika u Danusi - szefowej? Będzie jesienią w Mai, są tam piękne czerwone róże zestawione z trawami i hostami. Irenko, pokaż mi z bliska liście twojej werbeny, bo okazało się, że u mnie rosną dwie odmiany (jedna od Joli - Joku, a druga z siewek od Joasi). Różnią się listkami - jedne mają liście ciemnozielone, wąskie, a drugie szersze, bardziej jasne, czyżby były różne odmiany?

Ogród pod trzema dębami 18:10, 30 cze 2014

Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry

\

czarujesz zdjęciami a myślałaś aby przywrotnik podsadzić kosaćcami syberyjskimi?

Ogród pod trzema dębami 18:07, 30 cze 2014

Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry

Dawno nie było skrzyń
Poza ziemniakami i ogórkami wszystkie warzywa mamy swoje.
Szczególna niespodzianka to brokuły, mam 3 sztuki i trudno nam przejeść to co wyprodukują.
Pomidorów jest pełno ale bardzo wolno dojrzewają przez zimno i małe ilości słońca. Ogórki stoją w miejscu, lub właściwie ich ilość się zmniejsza przez ślimaki.

Za to w skrzyniach busz.

A już mi potrzeba miejsca dla nowych sałat.

Pomidor Balkoni Red, bardzo smaczny i na razie odporny też na grzyba. koralik jest tak wielki, że w kadr sie nie mieści

, ale mnie denerwuje, że jest taki potargany. No i owoce ma mniejsze.

Ogród pod trzema dębami 18:03, 30 cze 2014

Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry

tusiawka napisał(a)

Wzdłuż domu.

wow! ale efekt

lilia choć w pąku to i tak piękna , co się będzie otwierać jak słoneczka ni ma

oświetlenie boskie

Ogród pod trzema dębami 18:00, 30 cze 2014

Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry

Pogoda nas nie rozpieszcza, ale w sumie sucho było więc podlewanie się przydało. Przez brak słońca jednak w ogrodzie niewiele się zmienia. Lawendy się otworzyły, co akurat nie jest dobrze, bo już zaczęły brązowieć kwiaty od wilgoci. Pszczoły za to, magicznie opanowały mój ogród, a już się bałam że i w mojej okolicy padły, bo w zeszłym roku było ich znacznie więcej.

Gwiazdy tego tygodnia.

W sobotę przez chwilkę była otwarta. Dosłownie otwierała się na moich oczach, jak wyszło słońce. Na pewno jeszcze ją uchwycę.
To był eksperyment z tą lilią w moim płytkim oczku i jak widać nawet przy 30 cm wody, można mieć te cuda. Kupiłam 2 sztuki i dobrze bo druga nie ma na razie pąków, za to wypuściła milion liści.

Pierwszy w tym roku.