U nas w jednej części trawnika też pędraki,Sunia je swojego czasu "wyławiała",teraz jest cisza..czyli przepoczwarzyły się ale problem istnieje dalej bo same one nie znikną.Wrotycz już się moczy."Dursban"wpisuje w kajet żeby nie zapomnieć nazwy.
Mam proso rózgowate heavy metal ale czeka jeszcze na wsadzenie. Narazie upatruję dla niego fajnej miejscówki
Tatarak trawiasty ogon też mi się podoba ale on chyba nie za bardzo na moim słoneczku sie uda. Gdybym miała oczko wodne to napewno bym go zaprosiła do mojego ogródka.
A też ma?? Muszę przestudiować ofertę... ciekawe czy rozchodniki też ma, bo potrzebuję..... i jeszcze jeżówki, ale konkretne odmiany...
leć na słoneczko trzeba korzystać...
Ja też piszę z domu, bo mój tablet za wolny na tarasie....
U mnie dwa prosa rózgowate ' Prairy Sky' i mam miejsce na nie w przodzie zagajnika a tatarak 'Ogon' na razie w przechowalniku,musowo jakieś fajne dogodne miejsce mu znaleźć
I u mnie coś się dzieje z trawnikiem ostatnio zauważyłam takie maleńkie kopczyki ziemi, a w środku dziurka. I jak leżą liście z drzew na trawniku, to coś je wciąga do środka przez te dziurki Chyba też musze iść po wrotycz i zrobić miksturę
Przejrzyj cała ofertę, a ta bardzo bogata.
Piękną pogodę wykorzystałam na maksa. Na tarasie bezczynnie długo nie posiedzieliśmy bo nas ciągle "nosi"
Był wypad na targ bo tam dzisiaj giełda staroci i kupiłam 2 mosiężne osłonki. Zdjęcia będą jak dokupię wrzosy
I wybraliśmy sie przy tak pięknej pogodzie nad wodę, ludziska jeszcze szaleją na motorówkach i skuterach, a jachty suną powoli, majestatycznie po wodzie. Przecudny widok aż żal było wracać do domu.
A w nocy deszcz by się przydał bo bardzo sucho.
pozdrawiam