I dla wszystkich zaglądających a zwłaszcza wszystkich Danek i Danusiek
zostawiam bukiecik

Jolu, czasami początek drogi do piekła też wydaje się piękny.....muszę uważać
Pozwoliłam sobie dzisiaj pochodzić po porannym ogrodzie i coś pofocić, bo potem nie będzie co wspominac
kilka migawek z porannego Kamiennego

Rabata różana w planach miała być rabatą angielską. Jednak wystraszyłam się bylin i tego, że nie dam rady utrzymać jej na przyzwoitym poziomie. Zdecydowałam więc, że będzie to rabata z różami, którym będą towarzyszyć byliny. Wygląda tak:

Długość ok 20m szerokość 3,8m
Wzdłuż całej rabaty, jako tło rosną szmaragdy. Wzdłuż posadzonych jest też 6 wiśni Umbraculifera, co 3 metry. Dookoła każdej wiśni rośnie 5 szt róż z jedego gatunku. Tylko w odcieniach różu (to widać najlepiej na zdjęciu wokół pierwszej wiśni, gdzie róże są jeszcze nieduże). Do tego, pomiędzy dodałam białe róże i fioletowe clematisy. Przy szmaragdach mam też 3 krzewy budleji.

na powitanie dnia

Aneczko pięknie u Ciebie jak zawsze Buziaki.

Ewcia Musi sprawdzić każdą różę czy pachnie


I oczyścić każdą różę, nawet pod zamkiem w Łańcucie. U mnie też skubała... bo ja nie bawie sie w takie drobiazgi.. chyba że z nudów, a tego u mnei nei ma..

No wkoncu pismo obrazkowe stęskniłem sie za twoim ogrodem hi hi hi pięknieje z roku na rok

link text



Super domek!!! Profeska

Mi mąż zrobił prowizoryczny z trzciny też czekam na gości