Sylwia na 100% to nie Limelight, a co to jest ? nie chce strzelać bo to młody krzak
kup coś ciekawszego na kwitnieniu i nie będzie niespodzianek

ogrodowa Hanabi Rose

i dalej...

raj...tak dla mnie wygląda raj i pola liliowców


troszkę klimatycznych zakątków

Dzieki że kukacie do mnie.
dziś Panowie podgonili ciutkę z trawnikiem równali, grabili, zbierali nadmiar, taczkowali, wywozili, wałowali, i tak w kółko.

A tymczasem ja z meżem troszkę pogrzebaliśmy przy części ogniskowej.

A ja wykopałam coś takiego, cała kolonia





niektóre kokony były puste.



To "cóś" miało siedlisko w korzeniach trawy.

A dorosłego opuchlaka to przyniosłam w niedzielę z wieczornego spaceru na własnym grzbiecie.

Jestem...wczoraj się ogarniałam po Wojsławicach gdyż drogę robiliśmy tam i z powrotem. Siedem godzin chodzenia, nóżki odmówiły mi posłuszeństwa, ale adrenalina zrobiła swoje więc dałam radę. Nie muszę pisać że było cudownie, że pięknie,emocje goniły emocje. Chciało się żyć...
Kolejną bardzo miłą niespodzianką było cudowne spotkanie z miłym ciepłym człowiekiem, niestety krótka ale bardzo konkretna rozmowa i zdjęcie na pamiątkę,

Następne ciekawe spotkanie, kolejny fajny i miły człowiek, profesor Nowak

i...


To już mój M, mega zachwycony trawami .

wiolka napisał(a)

a teraz lepiej? sama nie wiem czy tych stozkow nie zabrac stad
hortensje to anabelle i strasznie mi sie pokladaja i wlasnie na te stozki-nie wiem czy dobrze kombinuje ale przesadzam te rabate juz chyba 6 raz

Ja bym stożki zostawiła a sprzątnęła kulę na pniu sprzed anabelle bo zasłania.Taka moja amatorska sugestia tylko

Hortensja Limelight ładna, w tym samym miejscu kupiłam 6 vanilla fraise i są ... no właśnie, nie wiem czy coś z nich będzie. Niby kwitną (wsadzone ok 3. tygodnie temu), ale ich wygląd nie napawa optymizmem, już myślę jak mam je przyciąć na wiosnę jak one takie nieforemne.

Rabata w trakcie tworzenia







Już jedną dawkę magicznej siły dostały, mam nadzieję, że im pomoże.

a teraz lepiej? sama nie wiem czy tych stozkow nie zabrac stad
hortensje to anabelle i strasznie mi sie pokladaja i wlasnie na te stozki-nie wiem czy dobrze kombinuje ale przesadzam te rabate juz chyba 6 raz

Przestańcie Dziewczynki, bo jeszcze ktoś uwierzy, że to prawda.

Czytałam u Irenki, że nad liatrami się zastanawiasz. Mam i różowe, i białe. Dość szybko się rozrastają i tak z miesiąc kwitną. Śmiesznie, bo zaczynają od góry. Jak będziesz chciała, to wiosną podzielę i Ci wyślę. Tylko musisz mi przypomnieć.
Na pewno też będę dzielić te wysokie różowe tawułki, gdybyś chciała...

Tam Ci lilii brakuje, koloru byś teraz tam więcej miała. Widziałaś, nie zajmują dużo miejsca



Za Gierczusią widać zaczynające liatry różowe, białe jeszcze w pąkach i dalej te wysokie tawułki różowe, do podzielenia wiosną.

Z drugiej strony świerka są rododendrony. Wszyscy mnie krytykują, że za gęsto, za blisko... zobaczymy pewnie będę przesadzać w przyszłym roku





w planach było podsadzenie ich żurawkami lime rickey (już kupione 6 szt), ale coś nie wygląda to dobrze.

kosolka napisał(a)

znalazłam - są floksy, jest szałwia, lawenda zamiast kocimiętki, ale to nic. I w tym już widzę białe i różowe róze. Pięknie.

no proszę rozkręcasz się hi hi hi hi możesz bukszpan pociągnąć w taki prostokąt

wiolka napisał(a)

dzieki za zainteresowanie i tez chyba pojde w tym kierunku
na tej opcji dodałam jeszcze miskanty czy potrzebne?
a moze jakies inne pomysly macie?

tu mi się znów podoba upchanie tych wrzośców i traw w nogach kulek na pniu,
ładnie to zakomponowałaś, tak bym kontynuowała

znalazłam - są floksy, jest szałwia, lawenda zamiast kocimiętki, ale to nic. I w tym już widzę białe i różowe róze. Pięknie.

i na koniec pierwszego dnia

wiolka napisał(a)

wracając do tej wersji, która mi najbardziej odpowiadała rzeknę jeszcze, że stożki jakoś konkurują z tymi kulkami na pniu, bo są podobnej wielkości i właściwie nie wiadomo jakie między nimi relacje zachodzą
zmniejszyłabym ich liczbę i kontynuowała koncepcję ale w niejednakowej wysokości tych stożków

a trawki jak najbardziej, jednak wydaje mi się ze najpierw te kule i stożki, bo one tu stanowią konstrukcję, a trawy będą uzupełnieniem

A obok większej kulki jest jeszcze miejsce na mniejszą.

Powoltku wracam do ogrodu, niestety młody bąbel nie pozwala mamie spokojnie pracować. W dzień nie śpi tylko marudzi, spi w nocy, każdy "normalny" człowiek patrzy na mnie jak na wariata, gdy narzekam, że dziecko spi mi w nocy, ale cóż, nocą to mogę łapać opuchlaki, a przekopywać ogród to trochę trudno.

A tu początki...





Trawa musi zaczekać do wiosny 2015.

Chcę jeszcze coś posadzić między kulki, a tuje. Myślałam o miskantach ML, ale boje się, że zanim trawy wystartują to będzie pusto. Kolejna wersja to przywrotnik ostroklapowy, ale... też mi coś nie gra.Dlatego na tym etapie zostaje tak.

I liliowce z perspektywy

I w duecie