Agnieszka_B napisał(a)

ależ masz róże przepiękne i jaka kompozycja!

Spóźnione ale szczere GRATULACJA - setka minęła
Dla Ciebie rózyczka

Witam. Proszę o poradę co zrobić z moim trawnikiem. Był siany ręcznie 2 lata temu.Pierwszą wertykulację zrobiliśmy w tym roku w kwietniu.Wtedy też został nawieziony nawozem Hydrocomplex.Od samego początku mam z nim problem żółknie wysusza się i wygląda strasznie.Rośnie na glinie w pełym słońcu - mam bardzo młode drzewka które nie dają w zasadzie cienia. Wokół same zachwaszczone
nieużytki, walcze więc stale z chwastami - ostami, babką i konczynami.Tydzień temu pryskałam Mniszkiem. Pojawiły sie jakies czarne plamy - moze od oprysku klona?
Zielone plamy to skupiska kończyn a pionowa kreska pojawiła sie w miejscu odprowadzenia rynny.
Staram się podlewać trawnik prawie codziennie wieczorem - szczególnie w upalne dni.Jest koszony na 2 poziomie co tydzien dwa.Proszę o jakąs poradę i z góry dziękuje.

a na tarasie fioletowo ! the fairy strajkują i nie wiem na co czekają.... bidulki po tych opadach dostały grzyba jakiegoś, ale może się ogarną !? póki co kwitnie jedna róża w donicy (i paaachnie!) i petunie nareszcie mam zapach !

no i szałwie jak w zeszłym roku - od tej samej producentki


w tym roku bez bieli...jak zakwitnie oleander to będzie biel pod domem

Róże i żurawki pod magnolią:

Nie wierze, za oknem widno, a w domu cisza... Słyszę ptaki, a nie harmider dziecięcych spraw... Rzadko taki luksus... ))
To pokaże te rabate z przodku


I Pink Fringed Aztec



Oraz moje Moulin Rouge... Ach, ach jaki zapach...

Bambusy
Miejsce docelowe jest inne ale niestety moja elewacja nie jest fotogeniczna



Chopinek kwitnie jednym kwiatem...

Bylinówka w nowej postaci zaczyna kwitnąć

przy tarasie.....

może niezbyt ciekawe ale ja je lubię

nieszka napisał(a)

Z ostatniej chwili
Stipka, stipka zwariowała. Szkoda że pozostała okazała się kostrzewą a nie stipą bo bym miała całą skarpę w niej...

Zdjęcia i ogród rewelacja

Piątek 13-tego przyniósł samą radość


Tegoroczna rabata skończona carexy, kulki, hortki,proso i przetacznik



Zakochałam się dzisiaj w ice dance



Budleja

nieszka napisał(a)

Ale urocze widoki
Nieszko czy stipę masz z tegorocznego siewu? Czy uchowała się po zimie?

Zakwitła też moja mała Gertrude Jekyll.Jeszcze kwiat niezbyt duży bo i krzaczorek mały ale z czasem...ale za to już tak samo pięknie pachnie.

polinka napisał(a)

I jak się sprawdzają? Zadowolona jesteś?

Jestem zadowolona Moje są mniejsze i ja nic nie kładłam do środka, żeby je obciążyć. Jak na razie, nic się nie dzieje i stoją w miejscu. U mnie stoją na tarasie. Tak wyglądają

Gosiu, tu już wąski przesmyk ale za to jak pięknie

reni napisał(a)

Anita z wielką chęcią... a ciacho może Asia da...[/quote
Nie ma problemu. Może coś własnego i chyba zdrowego blok + cisteczka owsiane

Nallar napisał(a)

Znowu piękności pokazujesz, kusisz Mirella, kusisz.

A to jest rok 2004:

Czwarty rok po wsadzeniu drzewek.
Przed kwitnącą kaliną bliżej bramy rośnie forsycja.

Wokół modrzewia pojawiła się już rabata, a w niej wierzba na pniu, tuje, trzmielina, bukszpan, jałowiec, irga i żarnowiec, który kupiłam na jakiś targach, a potem okazało się że w pobliżu domu przy drodze pełno takich samych rośnie. Jeszcze pamiętam, że pieris też wtedy kupiłam, ale oczywiście przemarzł zimą. Niestety często się zdarza, że te delikatniejsze roślinki nie przeżywają pierwszej zimy. Za domem mamy pola i stamtąd zawsze bardzo wieje. Może jakby było zaciszniej, to lepsze miałyby warunki. Magnolie, hortensje, cyprysy - wielokrotnie sadziłam i przemarzały

I kolejne nowe dzieło: skalniak.

A tak wygląda całość:

To są zdjęcia z maja, a w sierpniu już wszystko ładnie się porozrastało:

I znowu obwódka (z aksamitek). Najwyraźniej lubuję się w nich. Wzdłuż chodnika (od furtki do domu) również obwódki aksamitkowe (nie mam zdjęć). Każdego roku wysiewałam sobie rózne odmiany aksamitek - raz te tradycyjne, raz żółte drobnokwiatowe, a innym razem żółte lub pomarańczowe pełne).
Między iglakami przy płocie różowe dalie (Niestety nigdy nie przywiązywałam uwagi do nazw odmian roślin.) Śliczne były. Były, bo już nie ma. Przed którąś zimą nie zdążyliśmy wykopać i się straciły.
Na skalniaczku też wszystko ładnie urosło.

pod domem też szaleństwo róż ! na lawendę czekam.... u mnie wszystko później, za dużo mam, cienia....