aż ciężko sobie to wyobrazić.... no ale 4 lata już się namnażają roślinki.
a drewno na tarasie malowałaś czymś? kiedyś gdzieś czekałam, że nie możesz się pozbyć obecnego koloru, czyli czymś maznełaś?
Lubie kolor drewna, ale takie szare lepiej pasuje do otoczenia
Dziękuję Iwonko, za pochwały, u mnie nie ma końca z pracą, a dzięki twoim słowom wierzę, że daję radę... założyłam sobie, że każdy kąt w ogrodzie będzie wyjątkowy.....ale to tylko marzenia...funduszy brakuje, ale jak siama to radocha jest
Moja rabatka żwirowa przy opasce tarasowej.
M chce świerki na pniu.
Wychodzą mi najlepiej 2 sztuki, bo rabatka jest trochę podłużna.
Nie wiem tylko jak świerki, takie kulki na pniu zniosą żwirową posypkę.
A pod spodem lawenda.
Myślę jeszcze nad wysokością szczepienia, czy wystające ponad słupkami tarasowymi nie będą śmiesznie wyglądać. Dałam je na równi ze słupkami.
Wyszło tak:
Jutro własnie muszę przygotować oprysk na mszyce, już są na kalinach i różach, bez też wkrótce będzie cały oblepiony, wyznacznikiem są też juki, ich kwiatostany zawsze są w mszycach, ach te mrówy, dlaczego ja muszę je tępić, właśnie przez te mszyce, ale nie wiem dlaczego ich nie ruszam i od nich uciekam jak plewię, mrówki u mnie są i mają swoje królestwa w moich trawach i co ja mogę, one też chcą żyć, więc mój ogród nigdy nie będzie doskonały