Pięknie

Chcesz wykopywać i przechować do jesieni i znowu je sadzić?
Podobnie jest u mnie tzn. niektóre zanikły, a te co są to mają dużo mniejsze kielichy niż jak kwitły pierwszy raz.
Najładniej zawsze kwitną w pierwszym roku - tak z moich obserwacji

Krąg po prostu śliczny i taki nietuzinkowy. Tulipany w takiej ilości piękny spektakl.

Mnie też się marzą takie łany tulipanów.
Zawsze się zastanawiałam, czy co roku je trzeba wykopywać. Bo jeśli tak to pod magnolią ich nie posadzę, ale na innej rabatce to muuuuszę.

U mnie też zimno ale jednak na plusie. Rano walnęło śniegiem ale zaraz stopniał. Oby nie spadło niżej bo marnie widzę moje nowe nasadzenia.

Kombinuj, kombinuj... masz talent dziewczyno

Piękny ten wianuszek wogóle nie wygląda, że zeszłoroczny - raczej jak nówka sztuka - super fajny akcent dały białe piórka ( u mnie same wściekle zielone, różowe i żółte - nic z naturalnych odcieni - chyba jakieś ptaszysko musiałabym oskubać )

Tulipanowe łany:

Mirko bukszpanu tnę wyłącznie nożycami ręcznymi. Używam nożyc żywoplotowych Fiskarsa. Polecam bo są lekkie a bardzo ostre. Kiedys uzywałam elektrycznych ale szarpią listki.

u mnie wczoraj -5 ... masakra, magnolie Susan ścieło

Mirella te przy wiśniach w żwirku na lawendowej są 3 letnie, reszta sadzona ubiegłej jesieni

Asiu normalnie nie mogę... szczęka poturlała się po podłodze... cud że cała no cudnie po prostu cudnie.... ogarnąc wzrokiem wszystkiego na raznie mogę, piąty raz wracam dziś do Twoich dekoracji Mistrzostwo!!!