Myślę, że tych piennych powinno być kilka - mogą być na różnej wysokości.
Co do bukszpanów to zależy ile chcesz czekać. Bo jeśli chcesz efekt od razu to posadź je gęsto, jednak całego raczej bukszpanem nie wyłożysz to weszły by ich tam setki. Może od piennych posadź bukszpanowe zawijasy a między to jakieś byliny typu żurawki, hosty?
Martuś - dziękuję. Już mi raźniej.
Na brzegach trawnika jest zielono bo tam tak mocno nie posypałem.
Podlałem cały trawnik wieczorem i będę to robić codziennie - baaaardzo obficie.
Mój Ty kochany Wiaterku ...Nie denerwuj się .Mój mąż spalił cały trawnik jakieś dwa tygodnie temu ,chyba sam koniec maja był .Widzę ,że szkoda ,że nie zrobiłam zdjęcia byłoby ci raźniej !
Po tym "zabiegu" nie ma prawie śladu Wiedziałam ,że tak się to dobrze skończy i dlatego nie czyściłam M głowy ...))Są jeszcze miejsca gdzie totalnie przedobrzył i nadal siano,ale dobrze zrobiłeś wygrabiłeś teraz woda najlepiej na noc ! Rano może nie zdążyć przeschnąć przed promieniami słońca i cała "zabawa" na nic ! Ja jeszcze robię jedną rzecz .Tam gdzie sporo pustych miejsc na obrzeżu trawy ,która jest napowietrzam ziemię ,żeby lepiej woda wsiąkała i dotleniam w ten sposób korzenie szybciej się regenerują te miejsca .To robota jubilerska ,ale młody jesteś dasz radę