uffff ależ się u Ciebie tego pazia naszukałam było warto, u mnie nie widuję niestety
a storczyka ma i ja kupiony u Pana Bylinowego ale ja trzymam na 10cm w wodzie bo tak mi napisał , kupowałam jeszcze coś do wody to mi opisał, u Ciebie jest w ziemi i teraz nie wiem czy do ziemi nie wsadzić bo głupio tak wygląda no i na zimę tak nie zostanie - widać mokro musi mieć
podoba mi sie twoj ogrodek warzywny ja wlasnie swoj robie
jaką masz wysokosc grządek ? bo ja chce zrobic 40 ale zastanawiam sie czy nie za duzo ziemi bede musiala wsypac
i skad sie bierze nasiona bobu, bo jakos nie widzialam w sklepach...
Gabrysiu to nie moja nazwa tylko Pana od Mai , on nazwał łan moich niezapominajek błekitna rabatą a ja potem pod jego wpływem dosadziłam orliki i cos tam jeszcze ale jaka to błękitna rabata? Pomysł moze i dobry ale realizacja jak dotad kiepska. Tak wyglada fragment tej rabaty (tylko takie mam zdjęcie) rosnie tam jeszcze szałwia granatowo kwitnaca ale niezapominajki całkiem ja zarosły , zaraz zaczna przekwitac to je powyrywam i szałwia sie ujawni, sa też te małe brateczki ale wszystko ,,na kupie " żebym pielic nie musiała.Pomysł jest niezły i kedyś go zrealizuję.
Właśnie miałem pytać się czy nakręcili lotosa , odpowiedź już mam, super! . Nie zdarza mi się nie odbierać telefonu, sam się dziwię, bo faktycznie mam nieodebrane połączenie, ale to już po sprawie ...
Jak będziesz miała kłopot z lotosem, to pamiętaj zawsze możesz liczyć na mnie ... mam w zapasie.
O Twoich miniaturkach (te które mi podarowałaś), nie mam wiedzy, bo dopiero pierwszy rok je uprawiam.
Mogę tylko podpowiedzieć Ci jak przesadzam bródkowe. Karłowe czy miniaturowe wymagają przesadzenia co 3,4 lata, wówczas je rozdzielasz/mnożysz. Jak powinna wyglądać sadzonka przedstawię Ci fotograficznie, ale nie mogę dogrzebać się fotki, tak więc prędzej zrobię nową niż znajdę w milionie innych - niech tylko przestanie padać. Najlepszym terminem mnożenia jest lato, ale ja staram się zrobić to nie później jak końcem lipca, chyba że upalna pogoda, susza na to nie pozwala.
Informacje o delospermie bardzo cenne, dziękuję, pięknie Ci rosną. Wymienię ziemię na żwir i tak je posadzę.
Edytuję, znalazłem fotkę . Prawidłowo przycięte sadzonki irysów bródkowych, tutaj z wyższych odmian.
U tej mojej znajomej tez rosnie przy oczku a u mnie nie , chyba muszę mu miejsce zmienic , chociaż my tak często podlewamy ze chyba nie bedzie narzekał.Mieszka u Ciebie widziałam , to porównanie , mojemu zmarzły kwiatki i muszę poczekac na te które były jeszcze w pąku.Koperkowa śliczna , wielkie dzieki , tylko mi ją podlewaj i postaw w cieniu żeby mocno nie wysychala. Przepraszam ze to piszę ale wiem ze zdarza Ci sie zamordowac roslinkę, byle nie moją Buziaki za zakup, jak ja Ci zazdroszcze tego pana bylinowego.
Kochani,
mam taki dylemat.... Chciałabym posadzić drzewo, z tej strony tarasu co na poniższym zdjęciu widać.
Konkretnie na narożniku, tam gdzie stoi mały cis w doniczce. Tylko nie wiem:
- jakiej wielkości mogłoby to być drzewo tzn szczepione na patyku i kulista korona (podsadzone czymś od dołu), czy też może raczej kolumnowy pokrój, bądź ew przewieszający?
- zasadzić je na dole, tak jak stoi ta doniczka, czy może raczej wyżej przy krawędzi tarasu? Czy wtedy będzie mogło się dobrze ukorzenić?
Myślałam o klonie palmowym, bo on taki ażurowy jest, ale z tej strony bardzo wieje, zwłaszcza zimą to płn-zach. Dlatego posadziłam kosodrzewiny, żeby z czasem taras trochę osłoniły od wiatru.
A może wogóle odpuścić drzewo w tym miejscu???
Tak wogóle ma tu powstać cienista rabata.
Witaj.
Świetne poidełko Sama się zastanawiam nad poidełkiem, ale mam dwa koty, więc nie wiem czy ptaki w ogóle do niego przylecą. Jak zobącza któregoś tygrysa przed domem ćwierkają jak oszalałe...
Kasiu poleciałam z aparatm ale pączków już nie ma , jak tylko mróz przeszedł to natychmiast się rozwinęły, jeszcze łuski nie zdążyły opasc. tak wygląda.
Muszę Ci jednak powiedziec ze buki rozwijają sie w róznym tempie. Czesto jest to opisywane nawet w opracowaniach naukowych, nie rozwijają pączków o tym samym czasie , jednak po tych przymrozkach to myśle ze juz powinien i on wystawiac listki.
podcięłam przemarznięte trzmieliny na pniu
ale widać, że odbijają
mój M. uprzątnął "materiały budowlane" oraz drewno przed wędzarką,
aż miło patrzeć, jak czyściutko, teraz w planie ma położenie siatki i tynku na wędzarkę
Zajrzałam wcześniej do wątku o hostach, ale ogrom wyboru poraził mnie. W sklepie wybrałam po prostu te, które mi się podobały. Patrzyłam tylko na docelowy rozmiar ,bo wyczytałam, że niektóre są ogromniaste.
Ja uzywam nawozow mineralno-organicznych. Dzieki temu efekty sa dluzej i dla podloza troszke organicznego materialu nie zaszkodzi. I warto zainwestowac w lepsza firme. Osobiscie uzywam nawozow dla trawnikow z rolki i nie tylko. I jestem bardzo zadolowona.Efekty mowia za siebie. Przy stosowaniu tanich nawozow zdarzaly sie wypalenia trawy pomimo obfitego podlania i uwazania z dozowaniem. Teraz nie mam tego problemu.