Dajanko, brawo za ogrom pracy, jaki sama wykonujesz! trawnik na pewno będzie śliczny! śmiałam się tylko, bo mamy takie same obrzeża

ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma

ja wiem, że w tym roku, jeszcze dechy będą straszyć, w przyszłym się zobaczy

oczami wyobraźni już widzę te róże co się pną po belkach przy tarasie, będzie przepięknie

życzę dużo sił i zdrówka :*
pozdrawiam