Szkoda, że wszystkiego nie zastępuje, ale większe rośliny po prostu wycinam i odstawiam na bok..
Tu widać jak wycięte dobro stoi.. a co sie rozsypuje to do doniczek... albo małe, by nie zgubić
Najbezpieczniej po zimnych ogrodnikach. BO jak coś to trzeba ją nakrywać.. ja trzymałam w szklarni.. a nawet obok szklarni, a jak zapowiadali przymrozki to wnosiłam do środka.
To z 29 kwietnia.. jeszcze trzymam obok szklarni..
Kolejna Wielkanoc, kolejne żonkile,
kolejne życzenia, lecz specjalne, miłe!
Radosnych i pogodnych świąt
spędzonych wśród bliskich
Wszystkiego najlepszego dla Wszystkich
Kasiek.. bić będę...... A Rubens też stoi, kfiotki ma i stoi.. ale powoli rychtuję mu też domek..
Czy Ty wiesz, że zaszalałam na cisy.. i one maja wkładkę mięsną.. w wielki tydzień takie cós????
Mój parawnik, na worki z ziemią, taczkę i ciut szklarnię postanowiłam zrobić.. miałam zaskurniaki z prezentu od mamy... leżały na czarna godzinę 4 lata.... poszły... a tam białe cóś.. I musiałam kupić nicienie.... stówka poszła ekstra.. ale cisów nie oddam, bo takich dużych nie kupię nigdzie za te pieniądze.. wyliczyłam, że mi starczy kasy na 9 szt... nicieni nie uwzględniłam....szlag by to.....
Sebek Sokole Oko - już je wypatrzył ale maja ok. 1,3m wysokosci MI po szyję
Będzie bajzlownik zasłonięty cisami
Agata, Magda K2 - raczej nie parasol, a wieko pudła... wiecie dlaczego starsze kobiety noszą parasole?? Bo stare pudło musi mieć pokrywkę
Kitek - nie ma fotki, może jutro...
Pszczółka - dobrze, że to nie Everest, a Evereste. bo już bym płakała gdzie to posadzić ALe mam lepsze miejsce dla hortensji Everest Niby tu było z tarasu, ale zdecydowanie za ciemno.. jutro awansuje na inna rabatę z większą iloscią słoneczka
Pierwsze powojniki maja pierwsze kwiaty.. mam takie 3 okazy... ale ten ma najwięcej..