Tez jestem ciekawa efektów kupiłam jeszcze : trzy szt powojników bylinowych dość niskich : 1m, i płożących sie chce je posadzić na rabatach pomiędzy innymi roślinami :
Zobaczymy co z tego wyjdzie dziś już dwa posadziłam - zostało mi jeszcze 11
Odziedziczyłam czereśnie, które teraz pięknie się obsypały na biało:
mam też taki krzaczek:
i nie mam zielonego pojęcia co to jest
i rabatę na którą nie mogę patrzeć bo taka okropna(choć kwiatki ładne- oczywiście nie wiem co to za kwiatki)
a to jest ofiara prac ogródkowych, zobaczymy czy cebulki przeżyją przesadzanie w trakcie kwitnienia. Jeśli nie to ok, aż tak mi się nie podobają te 2 kolorowe tulipy!
Dokupię jeszcze jakieś kwiaty może tulipany, trochę bukszpanu, bo na wysiew rzeżuchy chyba troszkę za późno no i wystarczy tego dobrego. W tym roku jakoś wszystko tak na szybko będzie
Mam jeszcze hortensje. Dokupiłam dziś nową bo poprzednia mi się brzydka robi i nie wiem czemu... może w domu za ciepło. Podlewam systematycznie wiec sucho nie ma.
Tego nie przytuliłam... nie sądziłam że lawendę w stożki się formuje. Ale czego to ludzie nie spróbują!
Donicę kiedyś obsadzoną postawiłam przed domem wraz z oliwką bratkową, Wiem, nie powala, muszę bratki zmienić na coś oc będzie pasowało do oliwki. Macie jakieś pomysły?
a to przytuliłam i nawet udało się ipomea batatas kupić, ale nie mieli tych zielonych niestety.... nie wiem czemu myślałam, że sadzonki to ziemniaki są!! [batatas ?!]
wykonałam też pierwsze w życiu prawie kwadraciki bukszpanowe wraz ze skarpetką. a boxuski ciachnęłam tak jak radzi szefowa. Choć jeszcze nie jest równo, to daję im szansę trochę podrosnąć.
tadammm.....
pomażyć mogę, że kiedyś tu będzie pięknie.... w ramach obwódki z patyczków będzie żwirek. kurczę, jak kupowałam te kulki to myślałam że takie duże są, a jak zadołowałam dwie to kurna one są takie małe!!!
Dzięki Irenko. Rzadko zaglądam, ale teraz wpadlam, to wstawię parę fotek. Dziś trochę sprzątałam i parę bardzo prostych dekoracji świątecznych się pojawiło, przy okazji stłukłam 4 szklane jajka wrrr....
najpierw wianek, stary z mchu, tylko doczepiłąm jajko i zająca z masy solnej, trochę brzydko nitki widać ale co tam
trudno się nie zgodzić ... że bardzo dyplomatycznie to ujęłaś ...
lepsze oj lepsze ... a gdybyś widziała moją absolutnie zadowoloną "mnie: a'la pomysłowy Dobromir gdy te siewki planowałam powtykać dla efektu niebieskiego obłoku ponad (ba ... nawet sobie przyszłościowo obcykałam, że liście będę tym niezapominajkom obcinać żeby ich nie zdemaskowano ) ... chociaż najlepsze to było chyba jednak jak u Małej zobaczyłam,i doczytałam, ze ona sama (znaczy ta roślina nie Ania) robi za brunerę i za niezapominajki ... rozczarowanie przy tym to pikuś
Madżenko ja pojąć nie mogłam jak u was może nie być rozsady rzodkiewki ... i o so chodzi z tym, ze pan popatrzył i tak dalej ... ... i to nie świadczy o IQ ... tego będę się trzymać ...
Anek ty to nawet nic nie mów bo to fszystko przez Ciebie ... a wczoraj byłaś zmęczona i do głowy Ci nie przyszło, ze można takiej alpejskiej spekulacji dokonać w kwestii roślinki tak oczywistej ...
dziś mogę napisać, że wiem iż brunera zwana jest "niezapominajką kaukaską " ... właśnie ze względu na niebieskie kwiaty ... tylko nie wiem czy w związku z tym wczoraj byłam bliżej czy dalej
Dziękuję za odpowiedzi.
Dziś sprawdziłam dokładnie kompostownik i niestety jest on cały wybetonowany.
Tą ziemię która w nim jest po jednej stronie faktycznie muszę przesiać.
Druga strona jeszcze sie rozkłada ale nie śmierdzi na szczęście.Kupie jakiś przyspieszacz i przerzucę ponownie obsypując warstwy preparatem.
Całość ogrodziłam siatką ,by moje stworzenia mi tam nie wchodziły a obok usypałam pryzmę "naziemną":
i dodatkowo mam jeszcze miejsce do przerzucenia
Mam nadzieję że zrobiłam wszystko zgodnie ze sztuką i w przyszłym roku będe miec własną ziemię na rabaty.
Pozdrawiam