Te z odzysku chyba fajniejsze - takie szlachetniejsze mi się wydają z jakimś nalotem czy zdarciem. Mam jedną taką z odzysku i bardzo mi przypadła do gustu
Właśnie trwa od 7 maja, może już była Maja na jeszcze na początku maja, a jak Maja w maju nie będzie to zobaczycie moją relację
a ty Danuś się wybierzesz, a może pojedziesz do Kapiasów?
Mam też zamiar się wybrać, tylko nie wiem kiedy
Właśnie trwa od 7 maja, może już była Maja na jeszcze na początku maja, a jak Maja w maju nie będzie to zobaczycie moją relację
a ty Danuś się wybierzesz, a może pojedziesz do Kapiasów?
Mam też zamiar się wybrać, tylko nie wiem kiedy
Święto to odbywa się w Pisarzowicach niedaleko Bielska.
Ja wybieram się w sobotę - może ktoś jeszcze się skusi
Tutaj są informacje zawarte o święcie http://azalia.pl/pisarzowice/index.php?st=12
Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee maaaaaaaaaaaaaaaam
Mam zamiar wybrać się po nie do Goczałkowic do Kapiasów bo tam były w zeszłym roku. Są też dni otwarte - warto byłoby zwiedzić - no i urządzić spotkanie.
A może wybiera się ktoś do Pisarzowic na święto kwitnącej azaliii?
Ja jadę w tą sobotę
Danusia bardzo często używa takich w swoich realizacjach - albo z granitu albo z piaskowca. Są to lite skały i pewnie drogie - pisała, że koło 1000. Moja to odlew betonowy - dzięki temu tania była
Dziękiiiiiiiiiiiii
Nie mogę się doczekać jak wreszcie zdobędę te citronelki - już w ogóle będzie fajnie. Teraz jest za ciemno i zbyt smutno - jak dla mnie.