Hmmm, no nadal zwariowanie
Ale w końcu to wigilia piątku trzynastego

U mnie też plusiki nie tam,gdzie być powinny.

No właśnie. I nawet jak otworzę wątek to nie znikają jak zamknę.

A dziś nastąpiła u mnie pełnia ogrodniczego szczęścia - dotarła do mnie przesyłka od Danusi !!!
Były w niej świetnie zapakowane konwalniki, no i jeszcze nasiona werbeny patagońskiej.
Już je posadziłem przy moim ciurkadełku



Teraz tylko pozostaje mi wymiana żurawek na citronelki. Dla tych co tu są na pewno znajdzie się miejsce na przerobionym skalniaku - tam będą lepiej się prezentować
I teraz pytanie - czy na tą głębokość posadzone są akurat czy może je jakoś podwyższyć?

...ale masz śliczne to ciurkadełko.....myślę że dobrze zasadziłeś

Sebuś, pod urokiem ciurkadełka byłam od dawna, ale dopiero dzis zobaczyłam jak świetnie wkomponowałeś tam żurawki i konwalniki .

No pięknie !!!! Ależ z Ciebie szczęściarz i pracuś

Dziękiiiiiiiiiiiii
Nie mogę się doczekać jak wreszcie zdobędę te citronelki - już w ogóle będzie fajnie. Teraz jest za ciemno i zbyt smutno - jak dla mnie.

Ciurkadełko jak w "mordkę" strzelił muszę sobie takie sprawić... to chyba z szefową rozmawiać o namiarach na takie cudeńka w naszej okolicy ...

Masz rację, citronelki rozjaśnią i ożywią to miejsce, ale dla mnie i tak jest super