Moja różanka. Te szare plamy to lawenda . W planach na jesień mam jeszcze dosadzenie żywopłocika bukszpanowego. Już sadzoneczki się ukorzeniają na ten cel. Produkcja własna
Co ja się naszukałam 2 brakujących mi do szpaleru Rh Blurettia. W końcu udało mi się takowe upolować w Horttulusie. No i o ! Jest szpaler. Przed nim w planach są jeszcze bukszpanowe kulki wraz zótymi trawkami. No ale na kulki mus odrobinę poczekać.
Dokończyłam moje mini-wrzosowisko w komplecie z mini-świerkami , które mają za zadanie udawać stożki cisowe . wolałabym pomiędzy wrzosy nasypać kory sosnowej, ale deszcz wszystko by spłukał, więc wolne przestrzenie obsadziłam tojeścią rozesłaną. Jesienią posadzę tam tez trochę krokusów (to z Danusiowych inspiracji)
Kilka fotek wiosny - donice to nie "moja bajka" - nie mam do nich talentu i cierpliwości więc robi je moja teściowa - ona ma i talent i cierpliwość To są te wczesno-wiosenne - później będzie wymiana
Żurawki od Basi, które rozdeptali jesienią robotnicy na szczęście odbijają.
Mozga już szaleje
Pierwiosnki od Basi
Mój przegorzan wyprodukowany od nasionka. Powinien w tym roku zakwitnąć.
Basiu nie pamiętam. Dopiero jak zjawiła się u mnie zobaczyłam, że u sąsiadki rośnie. U niej jest wyższa. Ma ze 20 cm. Zrobiłam swojej jeszcze kilka fotek. Nie chcę robić zdjęć u sąsiadki, bo może mieć pretensje.
Ta rośnie przy siatce. Niestety razem z podagrycznikiem, którego nie mogę tam wytępić. Lepiej jej widać listki
Tą przesadziłam już w inne miejsce.