Jutro przyjeżdża do mnie mały terrorysta, on to dopiero dieboł jest
Sklep mam przy domku, z kondycją też źle nie jest
No i jeszcze rzeczka niedaleko, zielone góry i świeże powietrze. Mógłbym dalej pisać, ale się boję mieć Cię jutro pod drzwiami
Sebek, szykuj dobre jedzonko, bo jak widać na zdjęciu my lubimy dobrze zjeśćaha, i zacznij ćwiczyć bo dziecioki dużo energii mająa jeszcze jak Anton zacznie chodzić to dopiero się nabiegasz