Połowa listopada niedługo a tyle radości
Helen, ta jarzmianka to wiesz jaka jest? Jest faktycznie cała biała czy trochę w róż wpada???

Magara, to ja też Ci pokażę stopień zarastania ścieżki z płyt

Okazuje się, że znalazłam prawie z jednego okresu, bo na obu fotkach tulipany, tylko ujęcia trochę się różnią

Zdjęcie zarośniętych płyt chodnikowych dla Magary i Wioli.
Dla mnie to nie jest duży problem, bo - jak pisałam u Wioli - u mnie najważniejsze było (jest), by płyty nie rzucały się w oczy.

ja chyba krócej -tak maks na 10 -15 cm chyba- -prawie do samego dołu
tu z lutego fotka jak krótko przycinam

I najpękniejsza (na ten moment dla mnie ) bylina świata

Gosia a ja dzisiaj cofnęłam się do tyłu do początku ------wziełao mnie na wspomnienia i porównania .Oglądałam i cały czas do Ciebie się uśmiechałam. Fajne wrazenie jak ogród wydoroslał i wypiękniał.Pozdrawiam

Małgosiu, u Ciebie o każdej porze roku cudnie, kolorowo i bogato.
Oglądania nie ma końca
Pozdrawiam serdecznie

Jak nisko Stipę tniesz wiosną? Ja swoją przycinam tak na 15 -20 cm.

Mirka wiosną ją przytnę do samego dołu
rudbekia to ta zwykła ,więc sieje się jak głupia -na innej rabacie mam odmianową i chyba faktycznie się tak nie sieje
mam jeszcze kilka fotek z telefonu ku pamięci zanim wszystko wytnę



Dzięki moje ulubione brązy u ciebie
Jak nisko Stipę tniesz wiosną? Ja swoją przycinam tak na 15 -20 cm.

Madziu widzę że i Stipy przycięłaś czy wiosną je mocniej przycinasz?
Co do twojej Rudbeki to jest odmianowa ? Myślałam że te odmianowe się nie sieją.
Ja mam zwykłą ta to się dopiero wysiewa

Może i prawie połowa listopada, ale u Ciebie ogród nadal "pełny", może liście kolor zmieniły, ale jest tego naprawdędużo i jet pięknie!