Nawet łazienkę ??... Oooo mamma, to ja jeszcze chyba będę musiała na giełdę jechać , albo gdzieś indziej , bo mi tych wszystkich dyrdymałek zabraknie..... Jak nawet w łazience ma być ..
Naprawde super ci wyszedł ten wianek, ja tez w czerwienie pójde, bombki, kuleczki ze styropianu z czerwonym brokatem i wstązki juz kupione. Jeszcze w sobote muszę porozgladac sie za podstawa do wianka i odgrzebać pistolet z klejem ( gdzies zalega w garazu wsród narzedzi...) i do roborty
Twój wyszedł sliczny !
Piszesz Gosiu z Dominiką, że dekorujecie na Święta nawet łazienki...oj chyba ja też coś u siebie wstawię, może wianek jakiś ?
Pomysł ciekawy, jak Święta to w całym domu.
Pozdrawiam.
To są moje typy wiankowe pierwszy najfajniejszy, a potem zaraz te, ja mam krzew ostrokrzewu ale na wianek musiałabym wszystkie galązki mu obciąć, zrobię z igliwia
Widzę, że u Ciebie taras też przeżył niezłą matamorfozę
Wianek Bardzo mi się podoba. Planuję zrobić podobny
Często do Ciebie zaglądałam ale chyba zmieniłaś avatar i nie mogłam Cię znaleźć.
Pozdrawiam