Tu bardziej rozumiem - szpaler z szmaragdów jest piekny i szczelny, sosny rzeczywiście sporo łysieją jak są duze, chyba że obrywasz im co roku o połowę pędy to ładnie się zagęszczają.
ładne te sosenki, te mogłabys zostawic - ale tak jak pisałam u mnie, jak maja Cię denerwować to je przesadź. Za rok, dwa nie będzie juz szans na przesadzenie, teraz juz są małe ...
Ale generalnie te mi sie tu podobają, jak zabierały by za dużo miejsca to podciełabym je od dołu, jak urosną.
Tak mnie zachęciłaś,że dziś wylądowałam w ogrodzie. Co prawda, na krótko[2 godziny]ale wystarczyło jak na pierwszy raz po zimie.
Gorąco pozdrawiam i zapraszam
Dzisiaj znowu troszkę podziałałam z łopatą. Może to niewiele, ale na zakwasy wystarczy
Nawet deszcz mnie na początku próbował przegonić, ale drugie podejście się udało
Zbyszku - wszystkiego najlepszego Duuużo zdrówka przede wszystkim i uśmiechu
Kwiatka Ci może nie wstawię, ale na studniówkowe ciasteczko (i nie tylko ) chyba się skusisz?
A tak na razie po posadzeniu cisków.Ten duży wykopany od Syna a te 3 małe podsadzone.Reszta na póżniej bo mi trzmielinki szkoda jeszcze kopać i przenosić
A dziś znowu miałam robotę .Od Syna z działki zabrałam swoje cisy takie metrowe Musiałam bo tam się zmarnowałyby .Nawet bardzo się ucieszyłam bo myślałam że mi nie da ,bo jak oddawwałam działkę to powiedziałam niepatrznie że to co tam rośnie to jego .Tymi ciskami pozakrywałm brzydkie rogi i cieszę się jak dziecko Podcięłam je i będę pilnować żeby rosły to szybko będą ładne
Zawitko doczytałam że runianka lubi cień i próchniczną ziemię ja mam pierwszy rok ciekawe jak się zadomowi latem ją przygrzało ale rośnie i muszę chyba coś dosadzić bo mało ma cienia buźiaki paaaa
Edytko, raczej przedwiośnie. Jeszcze podbiały nie pokazały się. Tulipany w uśpieniu, jedynie leszczyna już rozpuściła swoje bazie, a i czerwone pręciki też już na gałązkach są. Niektóre rośliny reagują nie na słońce tylko na długość dnia.
Na słońce to reaguje krokus, przebiśnieg i pierwiosnek gruziński.