Witaj Aneczko , dziękuję za odwiedziny i miłe słowa , zaraz podejdę do Ciebie
Jest nas tu dużo, ale im nas więcej tym lepiej
Ja też na buty nie mam, nawet nie myślę, ile mam zapłacić znowu za kolejne róże..
I nawet nie myślę, gdzie je posadzę..
To już zaawansowana choroba w moim przypadku.
Też jednej róży nie zamawiam, bo się to nie opłaca, zwykle kupuję po trzy...
Hej Celinko, miło Cię widzieć .
Wszystko ma sens, kwiaty to nie ubrania, nie gryzą się jak są wymieszane.
mnie właśnie tak rosną róże, jak Ty chcesz je posadzić, za różami mam floksy, między różami są lilie, kwitną one często akurat wtedy, gdy róże maja przerwę, przodem mam lawendę, szałwię i czyścce. I bukszpan kiedyś też bedę mieć
Witaj
Podziwiam i podziwiam. Aż trudno uwierzyć, że ogródek pomieści takie zbory.
Gdybyś mieszkała na Śląsku, to usilnie bym Cię namawiała na udział w Wystawie lillii w Rybniku.