Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród pełen złudzeń i niespodzianek 18:48, 03 sty 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
No dobra to dzis wam pokaże kilka fotek z akwariowymi zwierzakami (moja kolejna miłość) które miałam w różnych latach (teraz mam pyszczaki). Akwarium mam od 8 roku życia, tak więc juz grubo ponad 20 lat hodowli róznych zwierzaków







W moim małym ogródeczku - Dorota 18:44, 03 sty 2014


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
W moim małym ogródeczku - Dorota 18:43, 03 sty 2014


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry

Gęsiówka pełna - kapryśna roślina . U mnie na wiosne lubi wymoknąć, a w lecie wyschnąć
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 18:42, 03 sty 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14046
Do góry
W moim małym ogródeczku - Dorota 18:41, 03 sty 2014


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry

Troszkę wiosennego koloru
Szmaragdowy Zakątek 18:08, 03 sty 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Moją zieloną przygodę rozpoczęłam od posadzenia żywopłotu ze szmaragdów i mam nadzieję, że mój zielony zakątek mi to wybaczył – w końcu każdy popełnia błędy i nikt nie jest idealny. Teraz już wiem, że większość projektantów takie rozwiązanie uważa za passé i za sam pomysł powinnam dostać łopatą przez cztery litery.

Wtedy wydawało mi się, że stado 1,5 metrowych szmaragdów to najlepsze rozwiązanie, z czasem jednak zaczęłam odkrywać świat roślin ogrodowych i przekonałam się, że istnieją także inne rośliny niż „igiełkowe”.




Ogród u stóp klasztoru 18:05, 03 sty 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
ANIU , GABRYSIU , KRYSIU - bardzo dziękuję za pamięć i również wam życzę udanego roku .





cały ogród wczoraj tonął w lodowych błyskotkach .ogarnęłam co nieco rabaty po halnym , który rozwiał trawy po wszystkich rabatach












Szmaragdowy Zakątek 18:04, 03 sty 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Pewnego pięknego dnia nieopatrznie i nie przeczuwając żadnego zagrożenia weszłam na „Ogrodowisko” i od 5 miesięcy nic innego nie robię tylko oglądam, czytam i zachwycam się ogrodami – po prostu wsiąkłam. Moje życie rodzinne i towarzyskie zupełnie zamarło – mąż na gorących kubkach długo już nie pociągnie, znajomi dzwonią pytając czy żyję, a syn zastanawia się czy nie oddać mnie do kliniki nałogów i uzależnień. Istne szaleństwo.

Ale dosyć tego ukrywania się – w zimny, pochmurny wieczór nadeszła odwaga, by się ujawnić. Witam, zatem wszystkich pozytywnie zakręconych na punkcie roślin i trochę nieśmiało zaczynam swoją ogrodową przygodę na forum.
Kilka słów o mnie i moim Szmaragdowym Zakątku.
Znajomi mówią do mnie Nikita, mieszkam w łódzkim i jestem dumną posiadaczką dorosłego dziecka płci męskiej, męża w ilości 1 sztuka także płci męskiej oraz psa – jak się pewnie domyślacie również samca. Ostatnio dla zachowania równowagi w naszej rodzinie pojawiła się Jadzia… – 1,5 metrowa samica węża Boa. Krótko mówiąc: słaba płeć górą – czyli równouprawnienie równouprawnieniem, ale racja musi być po naszej stronie!!!

Wracając jednak do wątku ogrodowego: w 2009 roku odziedziczyłam niewielką działkę na peryferiach małego miasta oddalonego od mojej kwatery głównej o ok. 18 km.. Jako rasowy przedstawiciel populacji blokowiskowej o ogrodnictwie wiedziałam wówczas tylko tyle, że sadzi się zielonym do góry. Pełna obaw, uzbrojona w siekierę zaczęłam od wykarczowania ścieżki, aby móc dokładnie obejrzeć moje zielone królestwo. Okazało się, że jestem szczęśliwą właścicielką: 3 drzew owocowych, kilkunastu krzaków niewiadomego pochodzenia, zniszczonego niewielkiego domku oraz garażu … bez dachu. Ponadto 1/3 mojego zielonego raju to wylewka betonowa z epoki „wczesnego Gierka” oraz kilka ton chwastów. No to super - tylko wrzucić granat i poczekać aż dym opadnie…

Zapowiadało się na „drobne damskie robótki” przy pomocy kilofa i ciężkiego sprzętu, ale jak mówi stara mądrość ludowa: „ co nas nie zabije, to nas wzmocni …” rzuciłam się w wir pracy: wyremontowałam to co wymagało remontu, zgruzowałam to co wymagało zgruzowania, wycięłam to co wymagało wycięcia, a na koniec przekopałam całość. Działka wyglądała jakby zaatakowało ją stado rozwścieczonych bizonów.
Czas biegł nieubłaganie i nastała zima – czas odpoczynku dla każdego miłośnika ogrodów, lecz ja męczę się gdy nic nie robię. Zaczęłam więc przeglądać czasopisma, odwiedzać portale ogrodnicze, pytać bardziej doświadczonych, szukać pomysłów i inspiracji.

Na wiosnę już wiedziałam co mi się podoba, co chcę i czego potrzebuję. Zjeździłam całe województwo i pół Polski szukając niepowtarzalnych okazji w centrach ogrodniczych, kupując wymarzone okazy w szkółkach, odwiedzając składy budowlane i producentów w poszukiwaniu ciekawych elementów małej architektury ogrodowej. Potem z łopatą w ręku, niejednokrotnie cały dzień na kolanach, umorusana mniej lub bardziej urodzajną (z naciskiem na „mniej”) ziemią – realizowałam z góry wytyczony plan. Nie obyło się bez błędów i wpadek, ale nadal się uczę, sadzę, udoskonalam, reorganizuję. I tak już 4 lata urządzam swój szmaragdowy zakątek, żałuję tylko, że jeżdżąc na działkę jedynie w weekendy, mam tak niewiele czasu na mój ogródek – no cóż nie można mieć wszystkiego.

Wszystkim, którym udało się przebrnąć przez przydługie słowo wstępne bardzo gratuluję i w ramach rekompensaty zapraszam na fotograficzną wycieczkę po mojej zielonej krainie.







Ogród w skali mikro :) 17:50, 03 sty 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
gierczusia napisał(a)

Bogdziu .. To buziaki od nas obu ....
Poczytam o tej magnolii i pomierzę te swoje araeły i dam znać .... Tak czy siak to się już cieszę

A czy masz może bez zbytniego szukania jakąś fotkę tego swojego cuda ??.... Bo jak to ma być dla Ciebie kłopot , to przewertuję Twój wątek i se ja znajdę ( chyba )..

Jak znajdziesz to wklej mi plizzzz ...

Ps.. Bożeszzz ,wybacz mi moją bezczelność


To jest Susan której gałazki sie ukorzeniły






a to Alexandrina która ma odrosty korzeniowe ale nie mam pewności czy beda z korzeniami wiec na 100% nie obiecuję.


Testowe dodawanie zdjęć 17:43, 03 sty 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
spróbuję jeszcze raz

ok udało się
Testowe dodawanie zdjęć 17:41, 03 sty 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
oto chwila prawdy - pierwsze zdjęcie
Makowo na Kociewiu 17:27, 03 sty 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Konstancja30 napisał(a)


Kasiu ta różowa plamka to różyczki ? prawda ? ... znasz ich nazwę ?

i czytam sobie tak od początku ... (kilka dni wolnego więc lewituję w cyberprzestrzeni ) ... i jak przeczytałam o działce to zastanawiałam się ... Ty to napisałaś czy ja ... bo moja pierwotnie miała 750 m2 10 lat temu rodzice ją podzielili na pół abyśmy mogli wybudować mały domek ... a ponieważ podział formalny tylko dla celów administracyjnych to wygląda to tak, jakby na tej pierwotnej działce stały dwa domki ...

Plamka to jest najzwyklejsza 11 letnia Bonica nawet ta nieszczęsna zima 2011-12 nie dała rady jej unicestwić
Izuś toć to poświęcenie czytanie Makowa od początku. Jestem pełna podziwu Na działce stoją dwa domy ten z balkonem to rodziców a obok to moje maleństwo ..część działki zajmuje podjazd do garażu i garaż na 2 auta....ile ma sam ogród.... nie wiem ale jest i to jest najważniejsze

Wilcza Góra 16:34, 03 sty 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
To dla Was...Przyjaciele i Przyjaciółki naszej kochanej Wilczej Górki

Wilcza Góra 16:26, 03 sty 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
tak witalismy Nowy Rok w Wilczej:







Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 16:15, 03 sty 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Pozdrawiam w Nowym Roku
i życzę dobrych realizacji
i spełniania marzeń

a róże na 700


Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 16:13, 03 sty 2014


Dołączył: 04 lis 2013
Posty: 37
Do góry
Witam serdecznie. Mam problem z moją małą rabatą-łezką przed domem. Jest ona od strony południowej, czyli słońce od rana praktycznie do wieczora.
Rosną na niej 2 żywotniki danica, 3 różne odmiany funkii (niestety nie wiem jakie, ale rosną tu jak szalone), Trzmielina Fortunea 'Emeralden Gold' (pod samą ścianą) i jeszcze jakieś 3 byliny, i rośliny cebulowe: szafirki, tulipany i narcyze.
Teraz wygląda tak (niestety nie mam zdjęcia z lata):

A tu 3 lata temu zaraz po posadzeniu:


Proszę o pomoc w jej uporządkowaniu, chciałabym żeby w końcu ładnie wygladała. Jak narazie jest tam wszystkiego pełno
To tylko początek...drogi do marzeń 16:11, 03 sty 2014


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 432
Do góry
Mysle że pokaze pare roślinek jakie mam bo chyba na cała odsłone to sie zdobede po rewolucjach wiosennych ktorych sie nie moge doczekac. Dzisiaj zauważyłam że krokusy sa juz takie ze ho ho jak dalej tak pojdzie to chyba zmarznie im pak a ja 400 cebul wsadziłam oczywiście własnorecznie o innych juz nie wspomne ile ich było. Wrzosce też mi kwitna zobaczcie sami, sa posadzone na przemian z wr zosami...
Ogród pod trzema dębami 16:06, 03 sty 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry
Dziękuję wszystkim, którzy mnie wczoraj odwiedzili za miłe słowa.
Historię powstania ogrodu postaram się pokazać ale muszę pogrzebać w starych zdjęciach.
Dzisiaj jeszcze jeden zakup inspirowany.
Na końcu ścieżki miał być kamień, który miał powtarzać motyw obok tarasu. Ostatecznie koncepcja przy tarasie się zmieniła i kamieni nie ma, a mi została mało atrakcyjna lampka na końcu ścieżki. Od kilku dni zamieszkały tam więc trzy kule.



Są boskie, rano zamrożone wyglądają jak kule lodu, a gdy jest słonecznie odbijają się w nich niebo i korony drzew. Zastanawiam się tylko, jak teraz zaaranżować przestrzeń dookoła nich i jak powinny być zamocowane aby większy wiatr ich nie przeturlał w inne miejsce.

Rano było u nas tak ładnie, że zrobiłam jeszcze wiosenne zdjęcia w styczniu .



Marzenie o ogrodowym zaciszu... 15:58, 03 sty 2014


Dołączył: 17 lis 2013
Posty: 1083
Do góry
aniaib napisał(a)
Co myślicie, czy na tym kawałku obsypanym korą wsadzać jeszcze między kosodrzewinę pasy z tej lawendy czy zostawić jak jest i czekać aż się rozrośnie?
i czy z jednej i drugiej strony okna (i np. na tle ściany) wsadzić np. zebrinusy?


sorry, że znowu ja, ale wiesz, że zawsze mam coś do powiedzenia
do tych kosodrzewin można dosadzić lawendę, ale otoczoną żywopłocikiem z bukszpanu na przykład.
tutaj fajnie to widać, jak lawenda nie kładzie się i w ogóle fajnie to wygląda.


zdjęcie z wątku Madżenki zapożyczyłam sobie
Początkująca ogrodniczka i jej milion pytań i rozterek..... :-) 15:50, 03 sty 2014


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 267
Do góry
aleeeeee mnie tu dawno nie było. Ale postaram się nadrobić i wrzucić garść fotek bo ogród się zmienia. Po mału, mozolnie ale widać zmiany i mam nadzieję z roku na rok będzie lepiej.
A na razie witam wszystkich w Nowym Roku!
I życzę tylko takich słonecznych i ciepłych dni jak ten dzisiaj, który uczciłam.... kawą na huśtawce!!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies