anna_studio napisał(a)

Rozmawiałam ostatnio z Ev o bluszczykach....
Te som moje..




Bardzo podobają mi się te Twoje bluszczyki...
Możesz podać mi ich nazwę?

Ciekawa jestem też, czy są mrozoodporne?

jagoda99 napisał(a)

W drodze powrotnej kupilam sobie troszke kolorkow

Troszkę sporo tego kupiłaś

Ewuś dziekuję pięknie!

Ania no masz rację Tylko jakaś hala produkcyjna by mi się przydała na wysiewy i pikowanie

Basieńko dziękuję za kwiatek - przecudny No faktycznie ludziska wiosnę poczuli A na warzywa stawiam bo uwielbiam obiady z własną fasolką, rzodkiewkę z własnej grządki i marchweki wyrywane potajemnie przez Kubę Liczę w tym roku na ładne pomidory.... ale co wyjdzie....

Beatka dzięki! Szafkę pokazywałam ale sama nie mogę znaleźć więc wstawie jeszcze raz Nie ma gałek nadal....


Ania no koszyk wypełniony po brzegi i jeszcze ciągle coś dokupuję Dzięki za pochwałę świecznika

Karola ojjj zgubią ale zanim to zrobią to ja znowu w domu nie będę miała gdzie noga stąpnąć

Madżenka nie sieje nic jeszcze. Tzn chyba w weekend wysieje pora.... werbenę.... hmmmmm można w sumie siąc teraz ale długo trzeba czekac na wschody.... ja chyba wysieje w końcu lutego.

Gardenarium napisał(a)

To mi przypomina jakieś ciacho z polewą i/lub bitą śmietaną. Pyszne!.

ZbigniewG napisał(a)

są i trochę większe iglaki -jodły posadzone 2004 może 2005




Hoopsii ma już prawie 2,5m Horstman jeszcze więcej

To już prawdziwe piękności Zbyszku, ale okazy

Dzisiejszy dzień przywitało słońce, a to jest dzień dla mnie szczególnie radosny imieninki

Niespodzianki od rana



Kasiek, dziękuję Ci za sadzonki bukszpanka...............oficjalnie ogłaszam, moją mini bukszpanową plantację za otwartą...............och............................jak mnie pięknie dzień przywitał

monteverde napisał(a)

Gierczusia to jest świerzbieniec Knautia macedonia

a ja myślałam,ze to jarzmianka

Trzeba się dużo jeszcze dokształcać, ale tej nazwy to też bym nie zapamiętała, ale piękny kolorek

dzięki za życzonka
Tobie też imienniczko samych słonecznych dni !!!!!!!!!!!!!

Agnieszko, u Ciebie temperatury na pewno niższe. Ja mogę napisać, że róże, które posiadam nigdy nie okrywałam jakoś specjalnie. Sadzę je tak, żeby miejsce szczepienia było 5cm, poniżej linii gruntu, a na zimę kopczykuję. Wiem, że jak będą silne mrozy to część pędów przemarznie, nie stosuję oprysków chemicznych. Ciekawa jestem co wybierzesz.

Kondzio zgadzam się.

Jolu, dziękuję za nazwę bodziszka.
Jeżeli chodzi o róże historyczne i ich odporność to jest to szeroki temat, pod tą nazwą kryje się wiele grup róż takich jak róże francuskie, alba, stulistne i wiele innych. Każda z tych grup charakteryzuje się określonymi cechami i różną odpornością na choroby.
Ja jestem tylko ogrodniczką amatorką, posiadaczką kilku takich krzewów. Mogę napisać, że u mnie na krzewach kwitnących raz w sezonie nie zauważyłam czarnej plamistości, ale na pewno lubią je różniaste robaczki. Natomiast róże historyczne powtarzające kwitnienie pod koniec sezonu tracą część liści od dołu porażone czarną plamistością np. Victor Verdier czy Souvenir de la Malmaison. Mam je posadzone w zieleni bylin czy krzewów i nie jest to jakoś szczególnie widoczne. Jeżeli jesteś jakąś zainteresowana to myślę, że trzeba zbierać informację o konkretnej róży wśród jej posiadaczy.

Dzisiaj róże z rabaty pokazanej wcześniej.

Ascot


Leonardo da Vinci


Brother Cadfael i First Lady

witam w piękny, wietrzny ale słoneczny dzień


wczoraj pospacerowałam trochę po ogrodzie i zobaczcie co znalazłam....
wiciokrzew

To i ja wpadam urodzinkowo i imieninkowo Agatko dużo szczęścia i spełnienia marzeń

Mala_Mi napisał(a)

Agata.. sorki, że z opóźnieniem wpadam, ale wszystkiego najlepszego z okazji urodzin..
Kwiatuchów masz cały dom
Wiec jeszcze jednego różowego Ci dorzucę.... i melduję, że rano było zero a teraz już +2.

dzięki Aniu

u mnie +1.....
słońce świeci i .......wieje jak diabli !!!!!!!!!!!

Dzisiejsza kartka z kalendarza

słoneczko świeci, niebo czyściutkie ale temp. -3 st.C, miłego dnia życzę wszystkim

Fotki dla Gusiaczka.. samej trawy nie mam, bo fotografowałam kwiatki... wyjątek w foceniu traw to rozplenic i miskanty.. reszta traw to dodatek do kwiatów. Kolor ma taki stalowo-szary, jak foto. Nie wymaga cięcia tylko pracochłonnego wydłubywania uschniętych listków..




A tu ta sama kępa , ale 2 lata wcześniej..

zdjęcia z 5.08 czyli 6miesiecy do przodu lub tyłu


nawet nie bardzo kojarzą co to za jedne

Gabrielo, dynia piżmowa zapisana.
Mam dla Ciebie jeszcze jedną różę, jakoś wcześniej się zagapiłam, może dlatego, że jest ona niedługo u mnie, ma mało zdjęć, ale na tyle się mi spodobała, że dokupiłam w sezonie jeszcze 2 sztuki.

Giardina, to ta za trawką, obok jest Pirouette.

Wcale mnie nie cieszy, że się już budzą rośliny bo obawiam się, że jak przyjdzie mróz to będzie katastrofa!
U mnie jest dzisiaj tak:

wiciokrzew

tawuła (w pierwszym planie)

kocimiętka

jak ja mam tym wariatom wyjaśnić, że to pora spania jest?

yolka napisał(a)

Dla Bożenki okienka - niestety nie chce się zdjecie wypionować

....pomogłam...pozdrawiam.

Agata.. sorki, że z opóźnieniem wpadam, ale wszystkiego najlepszego z okazji urodzin..
Kwiatuchów masz cały dom
Wiec jeszcze jednego różowego Ci dorzucę.... i melduję, że rano było zero a teraz już +2.

...już tęsknię do tych drobnych kwiatuszków...