Jest jeszcze trochę różyczek.

Stokrotki sobie kwitną od kwietnia

Podjazd

Ciąg dalszy podwórka.
Szachownica

Rabata trzech króli


Na tej rabacie mam 5 sztuk trzęślicy - wszystkie miały być jednakowe, ale nie są, bo 3 są żółciutkie, a pozostałe zielone.

Parę roślinek na podwórku.
Pięknie przebarwił się lilak Palibin.

Hakonechloa w donicy, ślicznie się przebarwia



Molina heidebraut jeszcze czeka



Róże poszły w mocny róż

Zdjęcia dzisiaj aparatem córki, bez upiększania i zupełnie inaczej widać kolory niż moim

To już przeszłość na szczęście

Kordina napisał(a)

Świetnie wygląda z granatowymi koralami, bardzo ciekawa roślinka, znalazłam w internecie nazwę - belamkanda i opis:

https://zojalitwin.wordpress.com/2012/08/04/belamkanda-chinska/

Ciekawe czy nasionka zdąży wytworzyć przed mrozem i ulewami jesiennymi, jakby co, to wiesz... byłabym chętna na parę nasionek



A tak kwitła nie ma problemu, mogę podesłać Ci nasionka albo na wiosnę młode sadzonki, nie dużo ich jest ale coś by się znalazło

Basieksp napisał(a)

Świetnie wygląda z granatowymi koralami, bardzo ciekawa roślinka, znalazłam w internecie nazwę - belamkanda i opis:

https://zojalitwin.wordpress.com/2012/08/04/belamkanda-chinska/

Ciekawe czy nasionka zdąży wytworzyć przed mrozem i ulewami jesiennymi, jakby co, to wiesz... byłabym chętna na parę nasionek

Basieksp napisał(a)

wydobyte żółcienie, oranże a wszystko w harmonii natury

Po prawej pod hortensją chciałam dać plamę z hakonek bo tutaj jest bardziej zacienione miejsce. Zobaczcie ile jeszcze jest wolnej przestrzeni Teraz byliny będą miały dopływ słońca.
Rabata różana łączy się z lewą stroną i tam tylko dojdą rozchodniki i cebulowe na wiosnę. A jeszcze bardziej w lewo niewielka zmiana, doszły kulki i hortensja ogrodowa, rosła w donicy na tarasie, ładne fioletowo różowe kwiaty. W wolnym miejscu będzie kontynuacja oświetlenia i stanie kostka.

Na koniec hosty duże i te małe

Wczoraj tak się styrałam, że nie mogę się ruszać Przekopałam rów ziemi pod cisy aby je zasilić dobrociami, napotykając na zasypane kamienie, pewnie przez budowlańców. Chciało mi się wyć ale cóż musiałam skończyć.
Cisy bardzo lubię ale będzie mi brakowało żywopłotu z bukszpanu. Może mi się zmieni jak ćma mnie odwiedzi.
Dość biadolenia jest obwódka i mam nadzieję, że w dwa sezony trochę utyje bo teraz to trzeba mieć wyobraźnię Czekam na róże Mary Ann i Munstead Wood. Będę wsadzać i przesadzać róże pod koniec października. Niskie MW i Princess of Wales pójdą bardziej do przodu. Mary Ann będzie przed Bouquet parfait mam akurat fajną lukę. Uzupełnię wszystko bylinami: szałwie, perovskia, odętka, lawenda, stipy i trzcinniki. Większość róż nie tykam bo podoba mi się tak jak jest

Dahlia labyrinth, w fajnym świetle wygląda cudnie mimo dość małych kwiatów [bo w donicy jest]

CAL Rose

Ivanetti, Arbatrax i Diva.

Penhill dark monarch w koncu rozwija pierwszy pąk. Lepiej, żeby nie zawiódł!