fajnie, że mogłaś być na działce i zobaczyć co jeszcze kwitnie i co do zrobienia też dziś rwałam słoneczniki do wazonu, tylko o żółtych płatkach, z takimi jak twoje miałam tylko kilka
pozdrawiam Jolu
moja jesien nie jest taka piękna jak Wasza. Przyszedł mróz zmroził co wrażliwsze. Grujecznik nie zdążył, milorząb smętnie zżucił listki, przyrosty na bukszpanach zbielały...begonie, hosty wyciapałam...
oraz na rabatce pod latarnią za miskantami, ale nie mam jej na żadnym ze zdjęć.
4. Tu jest o roślinach na rabatce pod latarnią. w tym roku wywaliłam bordowego berberysa, żółta thuja kulka wyleciała dawno temu, są dodatkowe 2 stożki z bukszpanu sadzone w tym sezonie, te 3 kule na zdjęciu w doniczkach są już w gruncie: https://www.ogrodowisko.pl/watek/1067-ogrod-dominiki?page=132#post_5
Aga - "Twoja" jesień jest absolutnie cudna. Ach gdyby się dało zatrzymać ten czas.... Bardzo staram się nie myśleć o tym co PO jesieni - choć kiepsko mi to czasem idzie
Piękny jest ten berberys i jego kolor mnie urzekł bardzo - proszę powiedz co "to za jeden" '
Uznałam, że mam za mało kolorów w ogrodzie... jesienią. Pozdrawiam
witaj jakoś czasem ciężko mi się przełamać żeby pisać na ty-ok , wiem że świerk tak urośnie ale mogę go spowalniać cięciem a on i tak bardzo wolno rośnie, w sumie przecież wszystko w ogrodzie kiedyś urośnie to będę ogród mogła znowu urządzać od nowa ale piszesz mi to bo źle że posadziłam że to nie do mojego ogródka takie rośliny duże, to co ja mam sadzić on i tak jest wąski a ja uwielbiam takie drzewka, jesli chodzi o anabelkę mam je o ogródku i dają rade świetnie na słońcu tylko trzeba je podlewać bo trochę klapną ale tak wszystkie horti chyba mają, to moja próba jak zwykle zawsze coś kombinuję potem przesadzam chciałam fajnie wypełnić to miejsce i ona mi jakoś tu dobrze pasowała miałam dużo ich na rozsadzenie.
trochę sie podłamałam tym świerkiem napisz co miałeś na myśli , posadziłam go przy garażu na widocznym miejscu, mam jeszcze jedno miejsce na mysli bardziej w centrum ogródeczka koło skalniaka ale jak urośnie zasłoni dużo i będzie chyba głupio wyglądał.
to pozdrawiam cię serdecznie, w miarę upływu czasu i wielkości roślin będę pewnie jeszcze non stop przesadzać, aż zamierzony efekt osiągnę
witaj jakoś czasem ciężko mi się przełamać żeby pisać na ty-ok , wiem że świerk tak urośnie ale mogę go spowalniać cięciem a on i tak bardzo wolno rośnie, w sumie przecież wszystko w ogrodzie kiedyś urośnie to będę ogród mogła znowu urządzać od nowa ale piszesz mi to bo źle że posadziłam że to nie do mojego ogródka takie rośliny duże, to co ja mam sadzić on i tak jest wąski a ja uwielbiam takie drzewka, jesli chodzi o anabelkę mam je o ogródku i dają rade świetnie na słońcu tylko trzeba je podlewać bo trochę klapną ale tak wszystkie horti chyba mają, to moja próba jak zwykle zawsze coś kombinuję potem przesadzam chciałam fajnie wypełnić to miejsce i ona mi jakoś tu dobrze pasowała miałam dużo ich na rozsadzenie.
trochę sie podłamałam tym świerkiem napisz co miałeś na myśli , posadziłam go przy garażu na widocznym miejscu, mam jeszcze jedno miejsce na mysli bardziej w centrum ogródeczka koło skalniaka ale jak urośnie zasłoni dużo i będzie chyba głupio wyglądał.
to pozdrawiam cię serdecznie, w miarę upływu czasu i wielkości roślin będę pewnie jeszcze non stop przesadzać, aż zamierzony efekt osiągnę
Ale pięknie, a jak wspaniale będzie w sezonie! Sebek ma chyba anabellkę na słońcu - można podpytać, jak się jemu sprawuje.
Te anabellki to jakieś giganty kupiłaś. Ile mialy? i ile sztuk? Za ile?