hmm, chyba po 5 razy to samo ujęcie cykała, ale wklejam jak leci, bez żadnych cięć, jak obiecałam

Jezuniu, ale się dziś napracowaliśmy strasznie. Kręgosłup nie mój. Wycięliśmy już całą wierzbę i można chyba powiedzieć, że rabata jest już prawie gotowa. Zrobiliśmy zakupy: 4 berberysy bordowe, 8 cisów (ale dzidzie malutkie, bo dużo tańsze były), hortensję, trochę wrzosów i traw
Brakło nam kilku cisów niestety, ze 4 trzeba jeszcze dokupić. Przemeblowanie na tej rabacie zrobiłam dość duże. Jeśli coś jest nie tak Waszym zdaniem, do poprawki, to proszę Kochani, dajcie znać Jutro będę chyba z balkonikiem chodzić Acha, pewnie dokupię jeszcze kilka wrzosów. Zdaję s obie sprawę, że jest jeszcze dużo niedoróbek, rzeczy do wygładzenia, ale dziś już nie daliśmy rady zrobić więcej. Na wierzch pójdzie kora.
Jakie te berberysy cudne, kolorowe, napatrzeć się nie mogę. Czemu ich wcześniej nie miałam? Dziękuję Ci Danusiu (to Danusia podpowiedziała mi co kupić ) Jest tam jeszcze zostawione m iejsce dla hortensji Limelight, ale to już na wiosnę.

bogumila_bienko napisał(a)

...ten zielony jest ze srebrem...tak się błyszczy...nawet jesienią go dzieliłam,mam nadzieję,ze dobrze przezimuje.Przypomnij się wiosną.

A to on jeszcze kwitnie ,no to ci nie popuszcze na wiosne chociaz maleńkie sadzonki w kopercie dziękuje.

Miło się patrzy na takie obrazki

Za to ładne firany widać



to może Kasiu moją córkę poszkolisz, ona kształci się w zakresie księgowości . A gdzie Ty Kasiu pracujesz ?

W trakcie prac z nowymi roślinkami


I ostatnie pąki róż

Płyty krzywo, ale mam nadzieję, że mąż poprawi. A może przedłużę tam alejkę trawnikową z warzywniaka, jeszcze się okaże ...

boguslawa_madejska napisał(a)

Na wiosnę się upomne szukałam tego pierwszego ale ten drugi tez ładny

...ten zielony jest ze srebrem...tak się błyszczy...nawet jesienią go dzieliłam,mam nadzieję,ze dobrze przezimuje.Przypomnij się wiosną.

Róże już okryte na zimę

Trawa zasiana w miejscach po płytach, ale poranne przymrozki hamują kiełkowanie nasion.

I trochę wiosny jesienią

janina_zawada napisał(a)

Dobrze wiedzieć że nie trzeba wykopywać całej brunery tylko listek .. na wiosnę spróbuję ze swoimi .. Śliczna ta z żółtą obwódką .. Ja swoje sadzonki szczawiku posadziłam w doniczce z torfem Na drugi rok znowu pójdzie na rabatki jak się przechowa ..





ja mam takie brunery jak się ukorzenia to możemy się wymienić ..

Janinko ,będziemy myśleć na wiosnę.

Nowa rabatka, powinna w przyszłym roku się rozrosnąć.