yolka - przed chwilą przyniosłam z ogrodu etykietę, wiedziałam, że ją zostawiłam pod rh. A tu psikus. "Rhododendron". I tyle. W opisie to co zwykle, wielkość do której dorasta to 1.50m/1.50m. Może Bogdzia będzie wiedziała.
monteverde - może być polemonium boreale, jest niski. Muszę go przesadzić, mizerny jest, rośnie pod magnolią. Wszystkie rośliny sadziłam, kiedy była jeszcze malutka, bo rośnie u mnie od 15 cm patyczka, z nasionka. Część roślin już zabrałam, a posadziłam cieniolubne.

Na koniec trawkowo

Pojawił się też dereń Venus, czekam z ciekawością na jego wiosenne kwitnienie. Obok świerk kłujący The Blues o pokroju jaki w iglakach lubię najbardziej - kolumnowy i płaczący

kolcosił siebolda variegatus

i ambrowiec amerykański Slender Silhoiette o wąsko-kolumnowym pokroju

Wokół niego planuję w przyszłym sezonie poszerzenie rabaty pod wrzosowisko.
Inspiracja od Kapisów

Nowe nabytki

acer griseum - klon strzępiastokory, zwany też cynamonowym

je sienią liście przebarwiają się na pomarańczowo

mój póki comaluszek, czekam na taki efekt

Dla zainteresowanych cynamonowym, po zakupie znalazłam nową ciekawą odmianę Golden Lucky

Jolu, do Ciebie pojutrze wpadnę na kawusię! Miłego wieczoru!

berberys i pontyjka

sumak tiger eses


berberys na miskantowym tle

Chyba druga linia nie


Obwódka z bukszpanu? w środku Hakonechloa zielona? Nieee, tamto lepsze 110 razy.

Hortensja dębolistna Little Honey wchodzi w golden salmon, i tripetala

A tutaj mama Tripetali z Wojsławic, jesienna odsłona tej magnolii jest dla mnie równie zachwycająca jak wiosenna

Wiem;-( Szczerze żałuję, że nie jest szara...
Jest jeszcze taka opcja:

Może trochę za ostro



Powiem że masz bardzo odważnie zrobioną kostkę, ona konkuruje z ogrodem

Rabaty muszą być bardzo ascetyczne, mało gatunków.

Dissectum garnet w jesiennej rubinowo-karminowej szacie

irena_milek napisał(a)

Piękne połączenie kolorów na tej fotce
Ja już chcę wiosnę, a tu zimy nie było!

Miejmy nadzieję, ze jeżeli już będzie, to chociaż łagodnie się z nami obejdzie Może to głupio zabrzmi, ale ja mam już tyle zaplanowane na zimę, że może szybko mi minie

Aby cieszyć się kwieciem thunbergii w lecie

jesienią zbieram nasiona

są schowane w takich jakby tutkach

wyskakują z nich po dwa nasionka jak jeżyki

moje łobuziaki "w kupce" który jest który?

Tak 3 lata, jak obszył!
I kto by pomyślał, że wytrwam aż tyle?
A tu z niektórymi pogwarzam se mile!

Kolejny już sezon za mną w mym ogródku,
lecz mimo jesieni nie czuje tu smutku.
Zaglądam gdzie nie gdzie, tyle i mocy,
bo oczy oszczędzam by nie mieć w dzień nocy.
O zdrowie Was pytam, życzenia przesyłam,
i ogólnie stwierdzam: Jest nadzwyczaj miło!

Ogrodowe sukcesy oczywiście są,
ale gdzie mój ogródek?
Gdzieś skryty za mgłą!
Czeka na mnie w oddali,
gałązkami macha,
i woła:: Przyjdź do mnie!
skrywa w swoich grządkach
krokusy ,tulipany i marzy o chwili
kiedy się spotkamy

A ja cóż, czekam na mróz,
nawet nie z utęsknieniem,
ale już czas by śnieg okrył ziemię.
Zima swoje rządy z natury wyrokiem
niech już rozpoczyna
razem z Nowym Rokiem.
A potem dzień dłuższy
i razem ze słonkiem odwiedzę znów me grządki
z wiosennym skowronkiem.

pierwsza jesień tulipanowca

u mnie głównie panuje trawa i to nie najpiękniejsza

Koło altanki liściasty dywan ścieliła papierówka