Gosiu, piękne, ja mam dalej chwastowisko, trawę do skoszenia, okorowanie nowego wrzosowiska , kanciki i jeszcze robotników, kończą mi podmurówkę przy ogrodzeniu, żeby mi charty nie uciekały, jutro wystawa kawiatów i roślin a Krakowie, miałam jechać na grzyby, nie wiem co mnie czeka, chyba jednak robota mój M, oporny jest i żadnych miłych niespodzianek nie bęzie, oprócz Twoich kompozycji
witajcie
troche czasu mi zajeło obsadzenie moich rabatek ale efekt jest całkiem niezły tak mi sie wydaje [img size=640x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/46/465374/original.JPG[/img] [img
A wiecie, że w jednym odcinku Mai w ogrodzie młode liście host dodawano do pizzy? Podobno ich liście świetnie nadają się też do gołąbków, zamiast liści kapusty. Ale jak tu jeść, skoro takie piękne. Też je kocham i mam kilka odmian (choć nie znam nazwy żadnej z nich)
I jeszcze pytanie: czy z tych nasionek da się je wyhodować? Jeśli tak proszę o mały instruktaż, czy od razu do doniczki, czy coś jeszcze trzeba robić (gdzieś przeczytałam, że najpierw trzeba trzymać je w dość niskiej temperaturze, najlepiej w lodówce)
Witam,
Drzewko ma trzy lata. W tym roku pierwszy raz owocowało ale niestety coś jest z nią nie tak. Owoców miała bardzo dużo i zapowiadało się, że będzie wszystko OK. Niestety jak owoce zaczęły się powoli robić czerwone to zaczęły usychać/chorować(?) i opadać liście aż opadły praktycznie wszystkie. Następnie z końcówek gałęzi zaczęły wychodzić młode listki. A owoce praktycznie jak już miały dojrzeć to zaczęły się psuć i w zasadzie żadnej wisienki nie zjedliśmy: