Budowa ogrodzenia od sąsiada rozpoczęta. Mąż z Teściem nieźle się namęczyli - jest strasznie sucho - łopata nie dawała rady - kilof poszedł w ruch.
A oto pierwsze widoki które cieszą niezmiernie Moje oczy
Z rewizyta przyleciały wróbelki - zaciekawione nowymi słupkami.
fajnie czyli można coś pomodzić samemu, ja teraz kupuję buk fountain purpurea i świerk inversa i niestety już nic nie wcisnę nie chcę robić sobie "śmietnika" z ogródeczka bo co za dużo to nie zdrowo, muszę to przemyśleć bo juz niektóre rzeczy wykopuję bo chcę nowe i brak i miejsca a dziłkę mam dopiero 2,5 roku jestem strasznie niecierpliwa a to zła cecha ogrodnika, twój ciekawy czekam na efekty zaglądam do ciebie codziennie bo tak mi imponują twoje nasadzenia że nie mogę się napatrzeć-przepiękne!! pozdrawiam cieplutko i dziękuję za info.
fajnie czyli można coś pomodzić samemu, ja teraz kupuję buk fountain purpurea i świerk inversa i niestety już nic nie wcisnę nie chcę robić sobie "śmietnika" z ogródeczka bo co za dużo to nie zdrowo, muszę to przemyśleć bo juz niektóre rzeczy wykopuję bo chcę nowe i brak i miejsca a dziłkę mam dopiero 2,5 roku jestem strasznie niecierpliwa a to zła cecha ogrodnika, twój ciekawy czekam na efekty zaglądam do ciebie codziennie bo tak mi imponują twoje nasadzenia że nie mogę się napatrzeć-przepiękne!! pozdrawiam cieplutko i dziękuję za info.