Ostatnio bardzo się zimno zrobiło, w niektórych ogrodach, nawet przymroziło

, więc przycupnęłam w ciepłym domowym kąciku i patrzę chwilę przez okno na ogród, na moje ulubbione drzewo, to wiąz Camperdownii
A to jego początki w ogrodzie, nawet lisek, go odwiedził zobaczyć
taki był sobie badylek, ale polubił aparat fotograficzny
pokazał pierwszej wiosny bazie
i zakwitł nocą
kwiaty po przekwitnięciu, też są cudne, potem rozwijają się już liśćie
Ma już niezły pieniek, w porównaniu do pierwszego zdjęcia, nadal rośnie w ogrodzie