Doczytałam
i muszę powiedzieć na samym wstępie, że aż mnie zatkało, jak zobaczyłam relację Danusi...nie będę kadzić, uprawiać wazeliny, ale muszę to napisać, Danusia to artystka, wrażliwa dusza, kurcze, jak można patrzeć i nie widzieć, Danusia widzi, uczę się...ale daleko mi do tego widzenia, być może nigdy nie zobaczę, ale chęci są
piękne, artystyczne i ciekawe spojrzenie na spotkanie...na wszystko
a samo spotkanie za sprawą Krysi i wszystkich innych osób, było smakowite i perfekcyjne

a to miejsce do biesiad u Krysi a na nim winogrona, doborowa literatura, oczywiście tematycznie związana z ogrodem
i taka refleksja mnie naszła, że ogrody działkowe maja przyszłośc, że to piękna idea

Popołudnie mile spędziliśmy podczas Święta Darów Ziemi. Cudowne wieńce dożynkowe, wystawy owoców i warzyw, a także mnóstwo kwiatów z miejscowych ogrodów oraz wiele kiermaszy. Występy lokalnych zespołów artystycznych oraz występ zespołu ludowego z Litwy świetnił zorganizowane święto. Dodatkowo wiele konkursów i punktów gastronomicznych.
Było również rozdanie nagród dla laureatów konkursów ogrodowych oraz wystawa zdjęć nagrodzonych ogrodów.

Dziewczyny za zakupami, uff nareszcie na parkingu



I już u Pani Przyrody

boska katalpa:


Cudna dekoracja na stole:


Mega wypasione horti ogrodowe:

...do południa biegałam bardzo mocno...po szkółkach...w Pisarzowicach i u Kapisaów....mnóstwo ludzi ale małe zakupy w Pisarzowicach zrobiła...tylko tyle się zmieściło do auta.....

...nowa wisienka umbra, choiny kanadyjskie i cypryśniki...

Moje wczorajsze zakupy:

Edenka (trzecia, lub jedyna prawdziwa



Ascot, ciut przypalona:


I 2 NN



Dobrej nocy!

Madziarzeszow napisał(


[img size=640x480

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/45/452438/original.jpg[/img] .

Mqadziu, ja bym z tego jałowca wybrała kilka pędów i zrobiła na ich końcach, na różnej wysokości kulki
Pozdrawiam

Kasiu, dziękuję Ci za wizytę u mnie. Tak bardzo się cieszę, że mogłam poznać tak cudowną osobę jaką Jesteś.
Masz wspaniałego męża, urocze córeczki, wspaniałą rodzinkę tworzycie Nie wspomnę już o ogrodzie

Dzisiaj odwiedziła mnie Kasia z ogrodu pełnego złudzeń i niespodzianek z mężem i córkami



Kasia (jak widać) jest przepiękną dziewczyną / kobietą - b. przystojnego ma męża oraz 2 śliczne córeczki,



Wiele mi podpowiedziała w ułożeniu roślin a największą moją bolączką (przedogródkiem) zajmie się z większą uwagą. Tak się cieszę

Specjalnie dla miłośników grzybobrania

wrzosowo

Kindzia napisał(a)

Najpierw hortusie dla Ani i Bogusi. To młodziutkie misie



i na pierwszym planie, dalej limki

Piękne te misie i cały czas białe, a ja żałuje że nie kupiłam u ciebie tej różowej

daliowo

Najpierw hortusie dla Ani i Bogusi. To młodziutkie misie



i na pierwszym planie, dalej limki

A oto efekty mojej dzisiejszej pracy. Rośliny-prezenty w ziemi. Oby rosły ślicznie.
Hosta GIGANT


BODZISZKI, BODZISZKI
pod murkiem, pod głogiem..... jest ich duuużo więcej, ale światło było paskudne, jutro zrobię więcej zdjęć.





Trzmielina



Mój pusty ogródek dostał dzisiaj fajny zielony zastrzyk

Dzięki Kochani Goście !

Madziarzeszow napisał(a)

Aniu mam dwa takie jałowce , wys. ok 2,5 m i 2 m . A każdy ma dwa pędy od podstawy . Marzą mi się spirale Baba sobie wymyśliła i co jej zrobisz
Tak myślałam , że będzie ciężko , albo w ogóle się nie da....

Myślę, że do odważnych świat należy

Ja też spróbowałam, co prawda na żywitniku, ale nie jest to takie trudne....tniesz...odchodzisz ..oglądasz....tniesz..... jesteś kosmetyczką masz zapewne zmysł estetyczny....uda się....widziałam takie rózne cuda zrobione właśnie z jałowców

Dzieki Haniu
Tu więc na pierwszym planie mamy od lewej Agnieszkę (Gagu), od prawej Hania (Żywopłotki cisowe), a w środku Anię (Kraania)