Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Pszczelarnia 15:01, 11 wrz 2022


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry



Fajna jest ta rozplenica i fajnie, że nie kwitnie, bo nie przepadam za kwiatami rozplenic



Działka prawie w Borach Tucholskich 14:52, 11 wrz 2022


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
Ogród z plażą 14:52, 11 wrz 2022


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
I tu jeszcze jedna zmiana, dosadziłam rdesta, a berberysa przesadziłam na przód



Oprócz tego skończyłam sadzić rdesty za tawułami, zrobiłam porządek pod brzozami, poprzesadzałam hosty, tawułki, brunnery, a bodziszka Rozanne, który w cieniu w ogóle nie kwitł przesadziłam pod huśtawkę - ale nie wiem jak to przeżyje, bo na razie oklapł.
Wróciłam cała zgryziona, w całej gminie mamy plagę komarów i teraz nawet w dzień nie da się wytrzymać. A jak u was?

Dzisiaj od południa leje.
Spełnione marzenia 14:47, 11 wrz 2022


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Ogród z plażą 14:46, 11 wrz 2022


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Tu posadziłam wykopaną hakonechloę i tawułę (ta żółta) z piaskownicy.

Ogród z plażą 14:44, 11 wrz 2022


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Wczoraj udało mi się dużo popracować na ogrodzie. Zrobiłam parę przesadzeń, które mnie denerwowały, nie będę pokazywać wszystkich, z czasem wyjdzie na zdjęciach.

Tu zawilce, wykopałam zawilce whirlwind spod ambrowca i zrobiłam drugą linię za zawilcami serenade. Nareszcie je widać









Spełnione marzenia 14:43, 11 wrz 2022


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Pszczelarnia 14:42, 11 wrz 2022


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Nasienniki

Żeleźniak






Rzepik lekarski i coś jeszcze



Gilenia





Pięciornik na tle trzcinników

Spełnione marzenia 14:38, 11 wrz 2022


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Pszczelarnia 14:38, 11 wrz 2022


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Wrześniowe delikatności i przycięte bukszpany







Spełnione marzenia 14:34, 11 wrz 2022


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Spełnione marzenia 14:30, 11 wrz 2022


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Spełnione marzenia 14:27, 11 wrz 2022


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Mój wrzesień…
W ogródku emerytki 14:20, 11 wrz 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
To będzie rabata skrzynkowa, już z trawami


Ta nowa rozplenica ma ciekawe pędzelki na kłosach, mam nadzieję, że tak zostanie, bo mi się podobają


A ten "kamyczek" był w dołku, kopanym dla rozplenicy.


Pada
Glina i zielsko 13:50, 11 wrz 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12320
Do góry
Przywiozlam gałązki rozchodnika czekoladowego i wilczomlecza.
Nie było sadzonek i Edytka właścicielka szkółki się podzieliła z własnych rabat.
Zrobilam szczepki i zobaczymy co z tego będzie. Zwłaszcza ten wilczomlecz mi się podoba. Był w ładnej kępie.








Glina i zielsko 13:44, 11 wrz 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12320
Do góry
Byłam w szkółce. Kupilam 1 hakone do podziału na 3.

Potem namieszałam tej mojej gliny z korą i mączką bazaltową. Wypełniłam 3 donice po wims redach co już mieszkają na platanowej.
I posadziłam hakony z hortkami.
Hortki to własne patyki ukorzenione.
Ze 3 sezony tu posiedzą a potem w grunt.

Robota w trakcie


Efekt końcowy
To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:44, 11 wrz 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
I na koniec.
Studzienna z jabłonką Olą



Fragment rabaty zachodniej (żółta to morwa biała). Mam nadzieję, że słoneczne dni powrócą i róża Elmshorn wyprodukuje więcej kwiecia.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:35, 11 wrz 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Helen napisał(a)
Zdjęcia z pochmurnym niebem, sztos po prostu


Czasem przed burzą pojawia się takie niesamowite światło. Bardzo wyostrza kontury i kolory.
Dzisiaj jest tylko ponuro. Czekam na złotą jesień.





Uwielbiam jesienny spektakl na długiej prostej. Każdego jesiennego dnia ta rabata wygląda inaczej.
dereń Sibirica


dereń Sibirica, tawuła szara i lilak węgierski, zimozielona choina kanadyjska



irga błyszcząca z owocami, krzewuszka Variegata



najwyższy klon Ginnala, żółty oczar wirginijski, tawuły nippońskie, w głębi krzewuszki Purpurea nana

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 13:13, 11 wrz 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13399
Do góry
Przejdźmy od słów do czynów. Chciałam powiedzieć kilka słów (znów „Rejs” - z uwagi na otaczającą nas rzeczywistość nieustannie brzmią mi w głowie cytaty już to z „Rejsu”, już to z „Misia”...).
Zatem wczoraj gdy już zmierzchało wyszłam sobie do ogrodu na przechadzkę ukoić nerwy po półfinałowym meczu siatkówki, a przed finałowym meczem US Open .
No i jakoś mi zaskoczyła koncepcja z rabatą na miejscu trawy, która nie chce rosnąc (dla przypomnieniem - ma to być rabatka ciurkadelkowa). Wyznaczyłam, wykroiłam kształt. Zdjętej darni nie sprzątnęłam, bo już było ciemno .
Dzisiaj miałam kontynuować ściąganie darni, ale pada. No i dobrze, niech pada.
Tak to będzie wyglądać:


To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:10, 11 wrz 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Martka napisał(a)


Groźnie to niebo wyglądało, mam nadzieję, że wieczór był spokojny. Za to urok rabat na tle chmur jest wyjątkowy.
Berberys idzie precz czy tylko otrzyma korektę?
Nie jestem miłośniczką zbierania grzybów, ale takie z własnej działki to inna sprawa Jadłospis pisze się sam
Pozdrawiam, Haniu


Te chmury przyniosły jedynie deszcz. Bez wiatru i bez gradu. Opadów ostatnio jest sporo, ale na szczęście są między nimi przerwy i gleba ma czas na wchłonięcie wody.

Berberys ottawski rósł przy granicy. Tuje są sąsiada. Przed nim rosła kosodrzewina.



Od dwóch sezonów marniał i w końcu tylko jedna gałązka była żywa. To spory krzew. Nie było sensu zostawiać go w takiej kiepskiej kondycji. W jego miejsce wsadzę kalinę. Trzeba ją przenieść jakiś metr w lewo.

Materiał do zrębkowania. Żałuję tylko, że na etapie zakładania ogrodu nikt mi nie podpowiedział, że jałowce bardzo brzydko się starzeją, a kosodrzewiny nie nadają się na gliniaste gleby.












Teraz trzeba łatać dziury.

Dereń Elegantissima zamiast usuniętej chorej kosodrzewiny.



Zaczęłam eliminować rośliny, którym z gliną nie jest po drodze. To proso też trzeba wykopać. Żadna z niego ozdoba.




Uwielbiam wyprawy na grzyby. I w sumie nie jest istotne, ile grzybów nazbieram. Jesienny las specyficznie pachnie. Jest cicho i nieco tajemniczo. Lubię atmosferę towarzyszącą grzybobraniu. Te kozaki spod brzóz nie miały leśnego aromatu. Tak samo jest z malinami. Te leśne mają zupełnie inny smak. Nie wiem, dlaczego tak jest.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies