Dziękuje za miłe wpisy dziewczyny jesteście kochane
Tak się zastanawiałem co ciekawego pokazać bo na razie ogród niczym ciekawym nie zachwyca ale Basią mnie zainspirowała i wrzucę jak ogród dojrzał przez ten czas a i wrócą z powrotem tematy ogrodowe
Ja przymierzałam się do tego zakupu od zeszłego roku. Na wątku ele2001 pytałam o te nożyce, zajrzyj, przeczytaj jego ocenę tych nożyc w porównaniu z innymi akum. Jak na razie jestem zachwycona. Przede wszystkim dlatego, że wymagają nieporównywalnie mniejszego nakładu siły i czasu niż zwykłe nożyce, ja mam Fiskars, te z dźwignią. Przy czym wśród ręcznych nożyc uważam je za najlepsze z tych, które dotąd miałam i nie mam do nich żadnych zastrzeżeń.
Chciałem tylko jeszcze powiedzieć szczególnie tym którzy na ogrodowisku są od niedawna że ja nie jestem jakimś profesjonalistą ..Jestem stolarzem ogród był moją pasją i dlatego tutaj trafiłem podpatrywałem uczyłem się od szefowej i napaliłem na ogrody jak szczerbaty na suchary. Po pracy i w czasie wolnym biegałem z nożycami i przycinałem krzewy znajomym i rodzinie. Ludziom się to spodobało mi też, i pomyślałem że może pasja mogłaby stać się pracą ale to nic wielkiego,jaką ja moge być konkurencją sam z łopatą i sekatorem w ręku nie zakładam ogrodów założyłem ze trzy i to znajomym i tak jest dalej .Czasami wstawiłem jakąś fotkę bo byłem zadowolony z tego co zrobiłem a to wszystko jakoś się obróciło przeciwko mnie.
Danuś ja nie mam żalu Ty też nie miej nie wiem co mogę więcej powiedzieć słabo mi to idzie,za niedługo zrobi się cieplej wyjdzie słońce i humory się nam wszystkim poprawią
Też uważam,że nic złego nie zrobiłeś.Skoro podoba Ci się taki styl,dlaczego nie miałbyś iść w tym kierunku?Jeśli zajmujesz się tym zawodowo a Twoi klienci chcą mieć ogrody w podobnym stylu,to co w tym złego? Mają takie prawo.
Różne sa gusta,różne style.Ja na przykład troche "tęsknię"za Twoim "starym"ogrodem,bo był taki w "innym stylu",ale to Twój ogród i Ty decydujesz jakim go chcesz zrobić.
Stale się rozwijamy,gusta i wyczucie stylu nam się też zmieniają.Ty postanowiłeś pójść w stylu "Ogrodowiskowym" bo Ci sie to spodobało;nic w tym złego.
Podoba mi sie wypowiedż Uli "Tworzenie szkoły w określonej dziedzinie"-czyli Danusia stworzyła taką właśnie "szkołę" a ty w tym kierunku idziesz,bo Ci się ta szkoła podoba.
Nie można komuś odmawiać prawa do tworzenia w okreslonym stylu-dobrze powiedziała Ula.
A i Filomena na pewno nic złego nie chciała;myślę,że po prostu chciała Ci zrobić przyjemność komplementem,a że niechcący jakoś się tak niefortunnie potoczyło,to już trudno.Ktoś tu kiedyś fajnie napisał,że zdał sobie sprawę z tego "jak ułome jest sowo pisane"-mądrze powiedziane.
Nie przejmuj się i do przodu z uśmiechem
I nie zapominajmy o najważniejszym w tym całym naszym ogrodowaniu;
o radości płynącej z tworzenia ogrodu;jeśli Twój "nowy"ogród daje Ci każdego dnia radość to to jest w tym wszystkim najważniejsze.
No własnie nie wiedziałem co mam napisać? czy w ogóle uciekać..
Jedna niefortunna wypowiedz ( nie moja) i dostaje po głowie a ja przecież nic nie zrobiłem i nigdy nie podważałem autorytetu szefowej zresztą co ja moge. Ale przepraszał nie będę że komuś podoba się mój ogródek,styl ogrodowiskowy bardzo mi się podoba jak nam wszystkim ale że kopia?z tym się nie zgodzę proszę mi pokazać który kawałek jest skopiowany ..
Witam Iwonko przepraszam za zwłoke rabata jest szerokości w najweźszym miejscu pół metra jest to trochę mało bo rozplenice są duże injuz raz je dzielilem rozchodniki są posadzone po trzy sztuki jeżówka wcisniete po jednej sztuce przed rozchodnikami rośnie zurawka citronelka i dobrze rozpoznałaś po prawej stronie rośnie Trzcinnik pozdrawiam a...rabata na jakieś 2,5m
Uschniete liscie nawet pędy przycinam do zdrowych miejsc nic więcej nie robie na wiosnę ładnie odbijają. ja nawoże wiosną tylko jak zachodzi potrzeba bo jesienią niestety nie wystarcza , ale wiosną używam saletry potasowej nie siarczanu!
Witam Mirko przywrotnik ścinam do zera po przekwitnięciu potem solidnie podlewam i nawożę i czekam aż odbije,szałwie wykopałem dlatego że słabo powtarzały kwitnienie i miałem tam łyso na jej miejsce trafiły carexy gold bandy,mam strong annabel sądość sztywne ale po większej burzy się też przewieszają nie muszę podnośnic wszystkich kwiatów tylko te co opadną tam jest gęsto i rośliny podtrzymują się nawzajem któregoś roku powbijałem między krzewy gałęzie jakiś krzaczorów hortensje je przerosły i wtedy nie robiłem nic bo się nie przewracały..