Dzięki kochana. Faktycznie twoje nigry poczuły wiosnę. Nie to co te w mojej szkółce. O ile to nigry.

Kasia u mnie na wątku wstawiłam zdjęcie mojej Nigry w pare dni z zamkniętych pączków jest tak.

Ewa wstawiłam u siebie ale i u ciebie wkleję. Odnośnie porównania pisardii i nigry. Takie mam notatki z Danusi: na wiosnę "nigra ma wszystkie listki bordowe, a pisardii większość liści ma zielono brązowych (dosłownie kolor khaki) przez to jest chyba brzydsza".

A to ciekawe...teraz, którą to ja mam hmmm. Listki bordowe raczej mają

Ile kosztują te drzewa z gołym korzeniem, które tak jeździsz i oglądasz? Jak cena niewielka to może zaryzykuj

Dzwoniłam dzisiaj do faceta który ogłasza się ze sprzedażą nigry na allegro, mam dzwonić w poniedziałek może coś będzie miał.

Byłam też jeszcze raz oblukać te z gołym korzeniem. Zrobiłam im fotę. Życia nie widać dalej łyse.

widzę że nie dają Ci spokoju te Nigry Gdzie je znalazłaś??
Ja kupiłam pissardi sztuk trzy Jedna puszcze super, druga kilka gałązek, trzecia chyba na straty. Ja bym chyba zaczekała aż zaczną puszczać
Ale sama kupiłam wcześniej .... więc moje zdanie to raczej marne

A tu byłaś? http://ekogarten.com/rosliny/ a w pdf spis roślin

Moje Nigry szczepione na 220

Znalazłam szkółkę gdzie mają śliwy wiśniowe Nigry. Niestety nie są tak wysokie jak chciałam. Ale wyższych chyba nie znajdę. Tylko są z gołymi korzeniami. Nigdy nie sadziłam takich roślin. Doradźcie czy kupić. Najgorsze jest to że one jeszcze nie dają objawów życia. Czekać aż będą miały liście czy ryzykować? Większość drzew już żyje a te nie i nie wiem co robić.

No ryzyko z gołym korzeniem :/
Kasiu ja swoje Nigry kupowałam w Krakowie...kcesz namiar?