Danusia pooglądalam piękne zakątki z Twojego ogrodu,ależ fajnie się spaceruje,ciągle coś nowego i kolorowego-no po prostu są emocje .A z wiadomości o cięciu wiąza to i ja chetnie skorzystam bo mój to już całkowicie nieuformowany.
Pozdrawiam bardzo słonecznie-u nas tyko wieczorkiem trochę polało -mogliśmy się nacieszyc trochę słoneczkiem
Wysyłam Ci dzisiejszego maczka ku zdrowotnosci
Różnorodny? My z M mówimy, że mamy tu niezły bajzel, bo jest tu mydło i powidło. Kochamy ten nasz bałagan i czerpiemy garściami przyjemność z uprawiania go. Ogrodnictwa uczymy się i bardziej robimy wszystko z serca niż z doświadczenia.
Jak sadziliśmy nasze drzewka owocowe w tamtym roku to usłyszeliśmy od kogoś, że niepotrzebnie to robimy, bo i tak nic z tego nie będzie. To my na przekór doglądaliśmy naszych drzewek, M to nawet rozmawiał z nimi. I już w tym roku zobaczcie jak wygląda nasza śliwa.
Potwierdza się chyba 'angielska szkoła' - niewielka ilość kolorów, zawsze się ładnie prezentuje.
W każdym razie na mnie zrobiło to wrażenie. Nie muszą być zaraz tam super 'wyszukane' rosliny, a tylko dobrze dobrane i juz robi wrażenie. Zdjęcie skopowiałam sobie do forderu pomysły/inspiracje warte naśladowania I mam na myśli całość, drugi plan również.