Ela patrząc na to zdjęcie to ja sie podpisuję pod wypowiedziamy wszystkich w sumie (przynajmniej na razie). Albo bardzo fajne zdjęcie Ci wyszło albo to naprawdę ma swój urok. Mnie się podoba tak jak jest. Może faktycznie jakiś powojnik jak już koniecznie by się uprzeć. Na pierwszy rzut oka to moja myśl była "w którym miejscu ma się zmieścić jeszcze ta leszczyna" bo ja to jak nie mam co najmniej kilku metrów wolnych to o drzewie nie myślę Ale to nie znaczy że Tobie by się tam nie zmieściła
Pozdrawki Eluś. I dobrej nocy...
Aniu, wydaje mi się ,że to ta sama...kupiłam jako bylinę:niebieską i białą...ale ze sprzedającymi to nigdy nic nie wiadomo...sprzedadzą nam to ...co chcemy,mam ją po raz pierwszy i nic o niej nie wiem.
Pewnie , 80% róż ma pąki, reszta wciąż niemrawie rusza.. I ruszyć nie może .
Pewnie w tym roku już nie zakwitną, bo to raczej róże stare, nie powtarzające, ale to nic.. W tatym roku miałam podobnie z takimi historycznymi, ale młodymi sadzonkami.
Na razie są zielone...
O właśnie, ja też próbuję tego z każdą różą, którą przygiąć się da, najlepiej na przygięcie zareagowała TWR, wygląda niesamowicie .
A.. to jeszcze trochę
Jakby tylko ciepełko wróciło.. to na dniach by się coś pokazało. Ależ już jestem niecierpliwa .
Jeśli chodzi o rewolucję to na razie zatrzymały ją ogromne opady deszczu...więc zamiast przesadzać roślinki z łopatą to ja wyglądam tak:
A jeśli chodzi o spotkanie to fajnie było, ale jeszcze nie wiem czy zdecyduję się na jakiegoś rh. Wydają się być wymagającymi roślinami, nie wiem czy podołam... Bogdzia ma rh a ja róże
Nawet w tym samym dniu świętujemy Do mojego poprzedniego wpisu przysłałam kwiatucha, ale ponieważ obawiam się, że pozostanie niezauważony w tłumie innych wpisów - dam innego
Jako że jest to arboretum, największe wrażenie robią drzewa. Są ogromne klony palmowe i największa w Europie kolekcja choin, takż ekanadyjskich, choć odmian jest znacznie więcej. {Pierwszy raz widziałam klona palmowego z nasionkami. Rododendrony sa gigantyczne. Idiotyczna pogoda sprawiła, ze niektóre jeszcze nie kwitły.
Po męczących ćwiczeniach z projektowania przedogródka będzie porcja zdjęć z miejsca, które juz pokazywałam zimą. Jest to arboretum w pobliskiej miejscowości Doorn. Zimą oglądaliśmy tam wspaniałe oczary. Teraz jest czas niesamowitych azalii. sa ogromne, jest ich całe mnóstwo, a niektóre tak pachną, że nadziwić się nie można
A moje southern comfort kupione niedawno w sprawdzonej szkółce wyglądają tak;
Chociaż widzę, że u każdego ona inaczej wygląda w zależności od warunków i ktoś wstawiał zdjęcie podobnej do tych, które kupiłam. Jeśli by to były one za taką cenę warto dokupić