Bogdziu, cieszę się że Twój ogród pokaże Maja, i z tego że ja go widziałam pierwsza, cha, cha.
Maja jest bystra i pewnie "zauważy", że to ogród pełen poezji w obrazkach i słowach...
I moje cudowne wspomnienie,
cytuję za Bogdzią i Dajaną:
W małym domku pod lasem od dziesieciu już lat
mieszka stara baba a z nią stary dziad.
Obydwoje od ludzi stronią jakiś już czas
a całym ich towarzystwem zieleń , ptaki i las.
Żyją sobie pomału, żyja sobie cichutko
baba pieli grządeczki, dziad ma plany na jutro .
Czasem przyjdzie wiewiórka albo dzięcioł zastuka
no i co dwa tygodnie goszczą wnusię i wnuka.
I tak od lat dziesięciu zegar mierzy im czas
życie biegnie im constans i też constans jest las.
Aż któregoś dnia w sieci wieśc się niesie aż huczy
baba z dziadem coś knują i zaproszą moc ludzi.
Od Szczecina wieśc niesie do samego Rzeszowa
babę z dziadem odwiedzic kupa ludzi gotowa.
Samochody już myja i baterie ładują
baba z dziadem coś radzą, jakies jadło planują.
Może zrobic kotlety, może gril z kiełbaskami,
ciasto trzeba by upiec, a najlepiej z wiśniami.
Dziad przegląda butelki która pełna lub pusta
baba ciasta próbuje i od tych ciast jest tłusta.
Las sie zdziwi niezmiernie gdy zobaczy moc ludzi
co jechali tak długo, co sie chcieli tak trudzic.
Po co oni przyjadą , czy do baby i dziada?
przecież chyba nie po to by te ciasta pozjadac.
Jeśli wiesz co ich pogna przez kraj wiosną majony
napisz o tym z humorem, możesz byc nagrodzony.
____________________
Riposta Dajany... i nagroda
Jaka baba , jaki dziad? Czy wypada pisać tak?
Kiedy bramy swe otworzy Bogda,
biedna nie wie co ją spotka .
Mężuś krzyczy o la boga,gdzie się ukryć
gdzie się schować?
Kiedy wpadnie ta szarańcza , po nalewce zechcą tańca.
Bogdziu droga , Bogdziu miła, coś dobrego uczyniła?
Zniszczą trawę , nasze kwiaty i odjadą te psubraty.
Ale Bogdzi to nie rusza , raz się żyje hulaj dusza.!!
Czyś ty babo oszalała, całkiem zmysły postradała?
Przestań gderać stary chłopie bo cię zdzielę lub utopię.
Nie chcę sprzeczek ani kłótni, chcesz? to zamknę cię w drewutni.
Nie, no teraz przesadziłaś ,czyżbyś sobie już wypiła?
Ja wypiłam ? a ciśnienie? to są nasi przyjaciele.
Czy nie widzisz jak mnie lubią?
I szanują, nawet chlubią.
Radość nam przyniosą wszędzie, nawet ptaki siedzą w rzędzie .
Biegnij szybko , nie panikuj , gości jedzie tu bez liku .
Jak zakończy się bajanie o tym będzie sprawozdanie