Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Pszczelarnia 22:05, 17 sie 2022


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Urszulla napisał(a)
Rzadko ostatnimi czasy bywam u Ciebie, ale jak już wlezę w wątek to trudno wyjść czytałam Twoje rozważania o kilku ogrodnikach, co jest zupełnie zrozumiałe do trawnika i żywopłotów łatwo przysposobić osobę, gorzej z rabatamiU siebie właśnie pracowałam nad cedowaniem męskich prac młodszemu synowi i dzięki temu mogę jeszcze działać w rabatach.

Ty jesteś najlepszą ogrodniczką od kwiatków, szklarni i warzyw, chyba się nie mylę I w samym tym zajęciu można się zapaść na długi czas pamiętam wygląd warzywnika z bukszpanami....teraz to już nie ten sam styl szklarenka urocza.

Co do werben, spojrzenie może być różne Hastata wysiewa się u mnie bez problemu, odbija z sadzonek i wydaje się być mniej uciążliwa. Ale patagońska, to tak jak piszesz " zmora" I to nie z powodu wysiewu, kwiatki też nie są problemem bo delikatne, ale problemem u mnie jest kępa. Zwykle to, jak krzew wielkie i wyrywając uszkodzenie w ziemi jest znaczące. Zwykle wyrywałam w marcu po roztopach, żeby wogóle ją usunąć.

A jak pszczoły?


Pszczoły tylko na kwiatkach. W ulach nie mamy pszczół. Może w przyszłym roku pozyskamy nowe roje. Chyba tylko w kwiatkach i żywopłotach oraz w prowadzeniu drzewek mam wprawę.






W ogródku Martki 21:37, 17 sie 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Martka napisał(a)
Są też zagadki zoologiczne.
Na klonie Ginnala znalazłam taką mozaikę. Spotkałyście się z tym?



Inni też mieli ten problem

Z tekstów wynika, że to przyszłościowo żerować będzie na brzozach.

Ogród Basi i Romka 21:25, 17 sie 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
A dziś takie coś mi odwiedziło rabatę, myślałam że może to karczownik, ale raczej nornica wszystko poryte, raz, przy raz i kilka małych otworów, tam gdzie było podlewane


A, że uschła nam mała czeresnia, zeszłym roku posadzona, myślałam, że to karczownik, by sprawdzić wykopałam tą młodą czereśnie, chciałam sprawdzić jej korzenie czy ma podgryzione i znalazłam kolejne paskudztwo wyczytałam, że to guzowatość korzeni, musieliśmy nie wiedząc co to, taką chorą kupić i posadzić, no bo w jednym sezonie tak by się te guzy rozrosły?a aż takich dużych przy sadzeniu na pewno nie było, bo byśmy zwrócili na to uwagę na tym zdjęciu, to nie są bryły ziemi , to te guzy takie duże

Osiedlowy ogródek 21:24, 17 sie 2022


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
Kwatery wypełnione po brzegi, kipią od warzyw
Pomidory wciśnięte wszędzie, gdzie się dało








Osiedlowy ogródek 21:20, 17 sie 2022


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
Od przodu niższe odmiany



Z tyłu wyższe




Koktajlowy busz



I ogórkowo-paprykowo-cukiniowo-bakłażanowy z domieszką pomidora



Osiedlowy ogródek 21:15, 17 sie 2022


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
Niczym nie pryskane rosną jak szalone wyhodowane od nasionka







Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:14, 17 sie 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Trochę łąki bo "dawno" nie było



Sylwia, łąka to uczta dla oka. Czego tam w niej nie ma Dzięki, że miałaś czas wrzucić taką dawkę zdjęć.
Jaka to odmiana werbeny? Żyłkowana? Piękna.
Osiedlowy ogródek 21:12, 17 sie 2022


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
Johanka especially for you

Świeżutkie, dzisiejsze pomidorowe foty





April podbija las... 20:54, 17 sie 2022


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
April napisał(a)
No nigdy nie miałam tak przeźroczystej wody jak teraz. Widzę każdą igiełkę na dnie.






Trochę spóźniona moja reakcja, ale wzdycham do misy oraz do tej pitupitu
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - part 2. 20:51, 17 sie 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Johanka77 napisał(a)
Jeszcze Annabelle w czasach rozkwitu


Aśku, ależ Ci ta rabata bujnęła. Pięknie. Zachody słońca - już kiedyś pisałam, że bardzo monopolistycznie zgarnęłaś ich piękna całą pulę
Zieleń, drewno i antracyt 20:46, 17 sie 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11959
Do góry
antracyt napisał(a)

Mikayla Miranda


Za to ta, baaardzo mój kolor:
Zieleń, drewno i antracyt 20:45, 17 sie 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11959
Do góry
antracyt napisał(a)
Sylvia


Cudne zdjęcie, choć dalia nie mój kolor
W ogródku Martki 20:16, 17 sie 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11959
Do góry
Martka napisał(a)
Są też zagadki zoologiczne.
Na klonie Ginnala znalazłam taką mozaikę. Spotkałyście się z tym?



A to nie są dzieci pająka tagrzyka?
Mirkowy ogród (początki) 20:16, 17 sie 2022


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Joann napisał(a)

To ja już bym nic nie zmieniała, dla mnie jest git!

Dla mnie chyba już też
Poczekam do przyszłego sezonu . Rozrosną się dosadzone pomiędzy hortensje trawy i wtedy demolka albo zostawiam
Wolała bym już nie przerabiać .
Mam dwie rabaty takie raz posadzone i bez demolki się obyło

O np. ta w trzech odsłonach


W ogródku Martki 20:09, 17 sie 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Róża Gertrude Jeckyll nęci u mnie wszelkie szkodniki.
Te gąsienice są wyjątkowo żarłoczne. Zebrałam 30 sztuk i wciąż coś znajduję.
Tu w akcji.

Tu trawi.

Tu efekty. Niektóre liście bez blaszek.

W ogródku Martki 20:06, 17 sie 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Są też zagadki zoologiczne.
Na klonie Ginnala znalazłam taką mozaikę. Spotkałyście się z tym?

W ogródku Martki 20:04, 17 sie 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Jeszcze lato w pełni, jeszcze upały, a jednak coraz częściej myślę o zbliżającej się jesieni. Ten sezon mija mi jak w kalejdoskopie, kolejne odsłony kolorów i faktur przesuwają się, zmieniają, angażują emocje, myślę, że po takiej dawce wrażeń nawet odpoczynek jesienny będzie miał inny wydźwięk i przyjdzie mi z łatwością

Na szczęście ostatni czas przyniósł trochę deszczu i trawnik zareagował na te okoliczności z entuzjazmem. Zzieleniał. W tym roku przestałam sypać nawozy sztuczne. Obornik w granulkach i granulki z wiórków rogowych oraz mączka bazaltowa wyszły znacznie korzystniej. Na jesień zasilę kompostem.


Ubolewam, podobnie jak Judith, że nie mam w tym sezonie tyle czasu na ogród, wciąż wyskakują nowe obowiązki i zadania, pozaogrodowe, radość z chwili w ogrodzie jest tym bardziej szczególna i cenna. Tak cenna, że zapominam czasem o zdjęciach, ostatnio nie ma ich wiele.

Róże z wyjątkiem Munstead Wood kwitną, wszystkie i wciąż. Szaleństwo.
Tu Lady of Shalott w jej najobfitszym w sezonie kwitnieniu. Mnóstwo pąków czeka.

Kosmosy zdominowały lekko rabatę z Desdemonami. Muszę je zredukować. Kosmosy oczywiście.

Co nie jest proste przy urodzie tychże.

Olivia natomiast nie dała się zdominować dzielżanowi.


Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 19:49, 17 sie 2022


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Urszulla napisał(a)


U mnie ćma też poczyniła szkody, w upały czerwcowe. W związku z tym ścięłam bukszpany 10cm, niektóre jak w wojsku Potem posypałam mączką bazaltową ale chyba ona nic nie daje.... a gdy gąsienice wylazły po mocnym deszczu pryskałam lepinoxem. Chwilowo jest spokój. One po prostu lubią wysokie temp.

Poza tym pracę u Ciebie idą do przodu, fajnie. Zdjęcia jak zawsze urocze


Codziennie obserwuję bukszpany przyznam że pomału odpuszczam, ale faktycznie latem się wypasają ich motyle zauważam że jeszcze grasują po ogrodzie.

W ogrodzie basen odpalony
W Dolinie Muminków 19:23, 17 sie 2022


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
Do góry
Dziękuję, dziękuję za pochwały. My dalej powoli dosadzamy
Zieleń, drewno i antracyt 19:01, 17 sie 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
antracyt napisał(a)
Wczorajsze bliższe podeszczowe.
LaLuna


Pięknisia z niej! A jakie towarzystwo!
Piękne dalie i widoki podeszczowe szczególnie dają powody do radości

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies