Okrywanie-zabezpieczanie roślin na zimę
20:50, 12 lis 2011
Ja też jeszcze nie okrywam Jambosana dobrze pisze.
Ja w ogóle nie okrywam nic. Zawsze to mówiłam, nawet róże na ulicy - nie. Mam zamiar tylko poprzyginać pędy do muru- te nowe co wyrosły w tym roku.
W liściach bluszczu będą miały cieplej.
W ogrodzie z lustrem nasypaliśmy kopczyki z kory - bo to świeże nasadzenia i pierwsza zima.
Miskany i rozplenice
Magnolia

Platan
Różaneczniki mają liście dębu
Ja w ogóle nie okrywam nic. Zawsze to mówiłam, nawet róże na ulicy - nie. Mam zamiar tylko poprzyginać pędy do muru- te nowe co wyrosły w tym roku.
W liściach bluszczu będą miały cieplej.
W ogrodzie z lustrem nasypaliśmy kopczyki z kory - bo to świeże nasadzenia i pierwsza zima.
Miskany i rozplenice
Magnolia

Platan
Różaneczniki mają liście dębu