Gosiu ha teraz to powiedziałaś taki ze mnie ideał jak z koziej... no wiadomo o co chodzi

Ja Twój ogród bardzo dobrze znam, po cichaczu podglądam cały czas, miło mi Cię gościć u siebie. Nadmiar kolorów gwarantowany

Delikatnie mówiąc sieczka zdjęciowa, ale to już ostatnie


Maria i Tereska


Mój William, kwiat malutki, ale cudny i pachnący





W sumie to mam się uczyć, ale idealna pogoda na posadzenie róż, trzeba to wykorzystać
Macham do wszystkich zaglądających

Dla Reni zdjęcie moich Evergoldów o tej porze
Liście z bliska, kolor bardzo realny, teraz jest biało zielony


Tutaj widać stare i nowe liście(stare już w sporej części wyskubane )

Tak do miesiąca kolor zacznie zmieniać się na delikatny żółty

Pachnące cudo


Munstead Wood razem z przekwitającą Ascot, jak dla mnie bardzo konweniują... pomijam początek kwitnienia Ascot kiedy jest dość czerwona


Pomarańczowe żurawkii żuraweczki na patelni od lewej Marmalade, Sweet Tea, Redstone Falls starsze liście wyblakły, ale nie spaliły się jednak są to spore rośliny.


Tutaj Honey Rose na pierwszym planie.

Mam kilka zaległych zdjęć z soboty.

Wczoraj byłem na bardzo udanym spotkaniu u Kapiasa, relację już wkleiłem w wątku spotkaniowym powielać u siebie nie będę. Dziękuje wszystkim obecnym za super atmosferę.


Podlewałem wczoraj ogród prawie 4 godziny i co... w nocy przyszła ulewa i deszcz padał do 9 rano. Teraz rośliny mają wody pod dostatkiem, a trawnik nawet w tych podeschniętych miejscach chyba mocniej nie uschnie

Spacer o 7 rano jest bardzo przyjemny


Baronesse


Liście niektórych żurawek po upałach wyglądają jak zdjęte z rusztu, tutaj Fire Frost, która i tak wygląda bardzo dobrze po oberwaniu listków


Munstead Wood, które ostatnio dostałem, w sumie łądnie rozkrzewione, kwitnące, niepołamane, w dużych donicach... nie ma na co narzekać, może na cenę

Iwcia ja tam nowe odmiany zawsze kupuje i w sumie to ryzyko bo czasem jakaś odmiana to niewypał producenta, ale ryzyko ogrodowe

Gosiu zaraz wyślę namiary

Karolino na fotoszopa mnie nie stać

Reniu mam zdjęcia poglądowe moich Evergoldów, zaraz wkleję

Iwonko na inne hortensje jeszcze za wcześnie, ale brak pąków na wielkich krzakach Anabelle mnie martwi, jak w ciągu tygodnia nic się nie pojawi to chyba nie ma szans na kwiaty.

Marzenko bardzo się cieszę i nie ukrywam, że jak już przesadzę kilka roślin i dosadzę resztę też będę mega zadowolony

Donia hosty to z paprociami, żurawkami, hakonechloa, przywrotniki, języczki, przywrotnik też ładnie wygląda, rutewki oj i znowu przypomniałaś mi, że już nie mam więcej miejsca na taki kącik, a chciałbym go powiększyć trzykrotnie

Dziękuje wszystkim jeszcze raz za super spotkanie

Pogaduchy tu


i pogaduchy tam

To trzeba napisać wyraźnie wielki MINUS dla Kapiasa za brak tabliczek z nazwami roślin i odmian kilka było, ale zazwyczaj nie przy tym co trzeba

Cudowny William, na szczęście już mam czekam tylko na takie kwiaty

Heidi Klum, chcem ale nie wiem gdzie

Wczoraj w dodaniu reszty zdjęć przeszkodziła burza. Teraz ciąg dalszy głównie z ogrodu bo Gosia super relację 'ludziową' zrobiła


W ziołowym cudny zapach...


w różanym jeszcze lepszy przy takim słońcu zapach był na prawdę intensywny.

Luki napisał(a)

Basiu ja wczoraj podlewając o 22 widziałem jak szalała burza nad częśtochową, lasy za domem robiły się białe. Piwonie może i zwykłe, ale dla mnie każde piękne.
Jaszczurki też mam tylko boję się, że uciekną bo psy je lubią gonić, ostatnio nawet ogon zgubiła bo się psa wystraszyła

Takiego jasnego od błyskawic nieba dawno nie było, ale centrum burzy Cz-wę ominęło.

O jaszczurki się nie martw, dadzą sobie radę, a ogon odrośnie. U siebie też spotkałam kilka bez ogona albo z odrastającym.

Luki napisał(a)

Gosia moje gacie na Twoich fotkach oszalały wygląda to jakbym miał na sobie zebrę

Luki to najnowsze trendy

Chodźcie wieś zobaczycie

Ela taaaaką donicę se kup

To my Niestety Katka i Ania się zapodziały gdzieś

Od lewej
Ula,Ela,Beatka,Łukasz, Przed nim Gosia,za nią Danusia, Luki i ja w parterze

Gosia moje gacie na Twoich fotkach oszalały wygląda to jakbym miał na sobie zebrę

Reszta później, teraz czas podlać omdlały ogród

Ogromne funkie


Proszę o potwierdzenie Beatki czy to drakiew bo nie jestem pewien czy dobrze zapamiętałem, ale były nad nią debaty kolor ma bardzo ładny.

Luki napisał(a)

Również dotarłem do domu i dziękuje wszystkim obecnym za bardzo mile spędzony dzień Tak spokojnie bez pośpiechu... bardzo udane spotkanie. Zaraz wkleję jakieś zdjęcia

Fajnie, że dojechałeś. Super było. Gdzie te fotki wklejasz? Tutaj?