Gosiek33 napisał(a)

rozrosły się, dostaniesz tu kolor trochę inaczej wygląda

Jakie ładne iryski

Agatorek napisał(a)

z przyjemnością zawsze zaglądam do twojego klimatycznego ogrodu.
Bardzo dojrzały, misternie zadbany, wyjątkowy
ale masz dużo tych piesków
ciekawa magnolia. Pierwszy raz taką zielonkawą widzę
Pozdrawiam b

A teraz wiosna.
Jak oglądam zdjęcia na forum to mam wrażenie, że wszystko u mnie jak zwykle opóźnione. Nawet porównując do ogrodów z okolic Krakowa.
Magnolia zakwitła z 2 tyg opóźnieniem w porównaniu do zeszłych lat. I ma tylko jedna fotkę I to już pod koniec.


Z rabaty gdzie rośnie, pod namowami Emusia, usunęłam kule bukszpanowe. Tzn. Emuś usunął i tak chyba dla mojej psychiki było lepiej bo nie do końca to popierałam. Były akcentem zimozielonym na tej rabacie.
Jednak to rozwiązanie miało kilka minusów:
- był problem z przycinaniem, bo na wiosnę szybko startowały tulipany i czosnki a jest ich tam sporo. A zanim one ruszą to jest za wcześnie na przycinanie bukszpanów związane z ryzykiem pojawiania się temperatur poniżej zera
- potem ginęły w gąszczu bylin, które tak się rozrosły, że przylegały do tych kul. W efekcie w tych miejscach przy wilgotnej pogodzie pojawił się grzyb. No i niestety bukszpan nie lubi gdy jakaś roślina się z im styka. Łysieje w tych miejscach.
- ćmą bukszpanowa gdy się u nas pojawiała nie poczyniła większych strat. W pore zauważona. Potem pilnowanie i w razie potrzeby oprysk Lepinoxem. I wg mnie ćma bukszpanowa jest mniejszym ryzykiem dla bukszpanu niż grzyb, który je zaatakuje. Od wielu lat mam bukszpany w innych miejscach i tam tego problemu nie ma. Nie przylegają do nich bezpośrednio inne rośliny, jest przewiew.

Nie będzie tam żadnych zimozielonych. Same byliny i trawy. One też robią fajna robotę w zimie. Chciałam tam przesadzić w miejsce po 2 bukszpanach kilkuletnie rozplenice i się załamałam wielkością bryły korzeniowej. Ledwo je podniosłam po wykopaniu. Miał plan podzielić ale zdrowy rozsadek wziął górę i zamiast walczyć siekierą kupiłam dwie nowe. Odmłodzenia wymagał też bodziszek żałobny, niektóre mniejsze trawy. Trzeba było też uzupełnić luki po 7 wielkich kulach bukszpanowych. Tak więc w tym roku ta rabata nie będzie jeszcze fajnie wyglądać ale myślę, że już w przyszłym roku będzie fajny efekt.

A potem atrakcja dla Emusia, którą ja też miała zaliczyć-Droga Króla na południu Hiszpanii.

Robi się gęsto (płyty tarasowe do umycia myjką ciśnieniową, może w weekend w końcu się zbiorę).



I na koniec mój klonik palmowy Bloodgood

Majowe widoczki



Śliwy do cięcia, wczoraj udało mi sie tylko dwie przyciąć na mega wysokiej drabinie (miałam lekki zawał jak cięłam nożycami, musze koniecznie kupić nożyce akum. na wysięgniku)



Kanty przycięte

Magleska napisał(a)

Ewa nadrobiłam piękne fotki chociaż na insta też zaglądam
cudnie masz

Madzia, zobacz jak Twoje macierzanki pięknie się u mnie rozrosły
To ten zielony dywanik pod brzozami.

Ćwiczenia na świeżym powietrzu. W większości sami starsi ludzie.

A tu kolejna forma aktywnego spędzania czasu.

Pałac Kryształowy. Jego nazwa nie jest przypadkowa. Został bowiem prawie w całości wykonany ze stali, szkła i ceramiki.

Rodek mój



Sałata z kwiatkami



Kuklik


Ziemniaki przy tunelu

Wczorajsza góra



Z bliska



To iglaste. Lisciaste są lepsze, chyba, byle w sezonie zimowym bo wtedy nie ma lišci. Teraz w sezonie lisciaste szybko trzeba rozlozyc I niech schną, bo tak na kupie to szybko zaczyna to fermentować I się zbija I jest niefajne...

Tu po roku





Tu w innej części ogrodu, z innej partii

DariaB napisał(a)

Przerobiłam trochę rabatę z wiśnią, może wrzucę do tyłu hortensję, zastanawiam się tylko czy jedną czy dwie? I myślę jeszcze nad obwódką, wbrew pozorom nie ma tam dużo miejsca

Po lewej stronie koło perovskiej posadziłam jeszcze werbenę. Tawuły posadzone w trójkąt, bokiem może bym jeszcze seslerię dosadziła, żeby w zimie nie było łyso.

Hortki mi pasują wszędzie i fajnie ustawłas tawuły.
Te hortki dadzą wrażenie bujnosci przy brzegu tej rabaty.
Jestem za.

Początkiem marca zaliczyłam krótki wypada do Hiszpanii. Moje dziecię bardzo mnie rozczuliło, gdy przygotowując piesza trasę po drodze do różnych atrakcji Madrytu wyznaczyło ją tak by mama mogła przejść przez Park Retiro. O tej porze roku nie wyglądał zachwycająco a że jej bardzo duży więc przeszliśmy tylko jedną aleją nie zapuszczając się na boki.
Rosarium w Parku Retiro. Kolekcja ponad 4000 róż największe wrażenie robi wiosną (maj-czerwiec).

Anitka napisał(a)

fajnie że pokazujesz nam spektakl jesienny w każdej odsłonie Twój ogród wspaniały...

a tak przy okazji ...to grujecznik ?