Kasiu, ile u Ciebie się dzieje ostatnio!
Wiem, że do świerków miałaś sentyment, ale po ich wycięciu otworzyło się tyle możliwości do pięknego zagospodarowania frontu.
Zmiany w domku bardzo trafione, a dekoracje gustowne!
Tyle się u Ciebie cudowności naoglądałam, że może mnie w końcu natchnie do działania w tym temacie.
Widziałam też u Asi prześliczny zestaw dla Ciebie, a ostatnio w sklepie natknęłam się na takie tłoczone bombki jak Asia użyła w stroiku z korzeniem i powiem, że są przepiękne, sama się chyba na nie skuszę.
Ja już w zeszłym roku czarne bombki miałam, bo podobnie jak Ty mam czarne lampy i dodatki w domu i bardzo mi te klimaty odpowiadają.