Wybierz odkurzaczem, bez końcówki- jak suche som, tak jak u mnie odkurzali bukszpany po cięciu

Przeruszto......uję to znaczy łapką tak poruszam nie przekopuję

Gorzej, gdy mi i żwir wciągnie, hehe

Wybierz odkurzaczem, bez końcówki- jak suche som, tak jak u mnie odkurzali bukszpany po cięciu

Przeruszto......uję to znaczy łapką tak poruszam nie przekopuję

U mnie Witek z reguły myje okna, czasem ja, a czasem ktosik wynajęty

Sebek, pokazywałeś kuchnię?

Hrabio - myślałam, że nie byłeś w moim ogrodzie a tu niespodzianka - znasz go od dawna Wielki uśmiech w Twoim kierunku i zapraszam także w realu, może z grupą łódzką? albo na zlocie (wtedy zobaczymy się w Mai w ogrodzie)

Sebciu - tuje sadziłam w listopadzie- dostałam (znaczy kupiłam) je w super cenie od Melona już wielkie, ponad 2 metry. Jednak teraz żałuję, że to nie były cisy...już by były duże, ale zależało mi wtedy na zasłonięciu, miałam ze wszystkich stron brzydkie widoki

Nawadnianie mieliśmy założone jak posadziliśmy te stożki z przodu, przed kostką, chyba z 5 lat temu.

Wróciłam z cmentarza, obejrzę zaraz Maję co i jak

W Anglii najbardziej podoba mi się wykaszanie trawników na kilka metrów przy ścieżkach, drogach, a dalej rośnie sobie piękna łąka.

W Anglii najbardziej podoba mi się wykaszanie trawników na kilka metrów przy ścieżkach, drogach, a dalej rośnie sobie piękna łąka.

Udała się zwłaszcza pierwsza fotka