Eluśka... Ciebie na chwilę z oka spuścić nie można

znowu nadgonić trudno... a tu w dodatku święto na 4 setunię

siem ciut spóźniłam. Napisałaś dużo fajnych rzeczy i pokazałaś. Nowy rodek oczywiście fuj, fuj

To coś na zieloną ścianę - super - do małego ogrodu bardzo fajne... kosteczka też śliczniusia - z chałwą faktycznie może się kojarzyć (mniam lubię chałwę).
Tą ściągę z rh i ich chorobami to wkleję sobie do siebie oki? warto mieć i wiedzieć.
"przystojny paker" też może byc choc szkoda że to tak mało romantyczna historia




Ela - jaką masz już dużą kobeę? Bo moja ostatnio coś odmówiła współpracy i zatrzymała wzrost - maszkara jedna (znaczy dwie

)
I kfiatuch dla Ciebie