Biało różowy ogród za płotem.
22:34, 27 sie 2017
Aniu ja by nie latać ze sznurkami i miarką zrobiłem sobie dużą ekierke z 3 metrowych desek
mało to pręczne, ale przyśpieszyło mi robotę przy układaniu obrzeży.
Jak sobie to wyznaczyć, prosto z twierdzenia pitagorasa. Jedna przyprostokątna przy tarasie o określonym wymiarze np 3m i druga przyprostokątna prostopadle do tarasu o długości 4m. Pozostaje sprawdzić czy przeciwprostokątna ma dokładnie 5 metrów. Będzie idealny kąt prosty
Projekt jest, a dokładnie ze dwa. Droższy i tańszy rzecz jasna
Poli tak samo było u mnie z rozplenicami Moudry, które mają słabsza mrozoodpornośc niż Hameln. W zeszłym roku większość mi wygniła wiosną, ale jakieś tam pojedyncze źdzbła w kępie zostały. Kępy jednak zostawiłem bo nie było ich widać, wiosną nie miałem czasu ich wykopać, a z tych pozostałości wyrosły w tym roku wielkie kępy rozplenic ku mojemu zdziwieniu, a mróz był ogromny
Dodam, że miskanty w donicach mają ok 40cm warstwy słabej przepuszczalnej gleby, a później jest żółciutki piasek. Trzeba dodać, że donica mimo wszystko jest spora, ale nie zmienia to faktu, że jest ponad metr powyżej gruntu i wszystko co mroźne jej nie omija
Kopiuj
Ana ja tylko biedny muszę wszystko sam
Jak sobie to wyznaczyć, prosto z twierdzenia pitagorasa. Jedna przyprostokątna przy tarasie o określonym wymiarze np 3m i druga przyprostokątna prostopadle do tarasu o długości 4m. Pozostaje sprawdzić czy przeciwprostokątna ma dokładnie 5 metrów. Będzie idealny kąt prosty
Projekt jest, a dokładnie ze dwa. Droższy i tańszy rzecz jasna
Poli tak samo było u mnie z rozplenicami Moudry, które mają słabsza mrozoodpornośc niż Hameln. W zeszłym roku większość mi wygniła wiosną, ale jakieś tam pojedyncze źdzbła w kępie zostały. Kępy jednak zostawiłem bo nie było ich widać, wiosną nie miałem czasu ich wykopać, a z tych pozostałości wyrosły w tym roku wielkie kępy rozplenic ku mojemu zdziwieniu, a mróz był ogromny
Dodam, że miskanty w donicach mają ok 40cm warstwy słabej przepuszczalnej gleby, a później jest żółciutki piasek. Trzeba dodać, że donica mimo wszystko jest spora, ale nie zmienia to faktu, że jest ponad metr powyżej gruntu i wszystko co mroźne jej nie omija
Kopiuj
Ana ja tylko biedny muszę wszystko sam