Witaj Aniu, jak czytam wasze wypowiedzi to już mi zimno się robi. Niedłogo ten przebrzydły śnieg musi się stopić i zaczną się spotkania ogrodowiskowe Chociaż raz udało mi się uciec od naszej zimy. Mam dla Ciebie obrazek z Vancouver, ładne miasto, b. dużo zieleni. Pozdrawiam.
Witaj Halino, już zazdroszczę Ci tych wiosennych widoków, wiem że jest tam ładnie na wiosnę. Nie zapomnij aparatu Ja mam trochę zielonego dla Ciebie. Pozdrawiam
Witaj Mariusz, dzięki za odwiedziny mam dla Ciebie jeszcze innego jegomościa na tle tulejnika. Pogody Ci nie zazdroszczę. Życzę zdrowych i zielonych Świąt ja chyba znów wypruję na świeta do Vancouver.
W stadku czyżyków siedzi dzwoniec, ma nieco mniej zielonkawe upierzenie, mniej widoczną żółtą pręgę na skrzydle, co wskazuje na samicę.
Gajówka doleci do Polski gdzieś w maju.
Haniu, więcej wiewióra nie mam gdyż musiałem oszczędzać kartę, bo zapomniałem kabelka.
Ale mam dla Ciebie nieznajomego przystojniaka. Dziękuję że tak często jesteś u mnie.
Moniko, lubisz zielony kolor? Nie wiedziałem myślałem że biały jest Twoim ulubionym
Pokażę Ci jeszcze zielonego, żebyś sobie utrwaliła, wiem że teraz biały modny aja sobie gram w zielone. Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny. Zdrowych i radosnych świąt, oczywiście zielonych.
Cześć Beatko wpadłam w odwiedziny i poczytuję zaległości u Ciebie, bo spać nie mogę ten sposób stosuję od lat i też ogórki tak sieję, widać, że masz te cienkie rolki one chemii nie mają możesz siać w nich warzywa idę dalej czytać
„Palma bije nie zabije, kości łamie nie połamie, pamiętajcie chrześcijanie, że Pan Jezus zmartwychwstanie, za 6 dni i za 6 nocy, doczekamy Wielkanocy”. Aby bez śniegu Moja palemka na dzisiaj