Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska
20:45, 14 kwi 2013
U mnie też dziś było oficjalne otwarcie sezonu tarasowego. Zdjęliśmy folię z poduch i ustawiliśmy mebelki na docelowym miejscu. Już wiem, że bez markizy się nie obędzie.
Z okazji pierwszej w tym roku wiosennej wizyty przyjaciela upiekłam nową wersję szarlotki z antonówek na kruchym cieście z mąki orkiszowej, pianką budyniową i kruszonką kokosową.
Ela, żałuj, że Was nie było
Piękny dzień
Słoneczko, ptaszki śpiewały, błogi spokój. Tego mi było trzeba
Z okazji pierwszej w tym roku wiosennej wizyty przyjaciela upiekłam nową wersję szarlotki z antonówek na kruchym cieście z mąki orkiszowej, pianką budyniową i kruszonką kokosową.
Ela, żałuj, że Was nie było